Wykorzystała mężczyznę, który spał. 41-latka została skazana

Tanya Lord zaprosiła znajomego do siebie do domu, gdzie razem pili drinki. Zwierzyła mu się, że jest lesbijką. W nocy, gdy mężczyzna spał, bez jego zgody i wiedzy postanowiła go wykorzystać seksualnie. Zszokowana ofiara obudziła się w trakcie aktu. Teraz kobieta usłyszała wyrok!

mWykorzystała mężczyznę, gdy ten spał. Na zdjęciu 41-letnia sprawczyni.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Daily Mail

Sądowy finał głośnej sprawy z Irlandii Północnej w Armagh opisuje "Daily Mail". 23 czerwca 2020 roku 41-latka zaprosiła do siebie do domu kolegę. Tam wypili razem kilka drinków i szczerze porozmawiali o życiowych bolączkach. W końcu znużeni płożyli się spać w samych szortach.

Wykorzystała go, gdy spał. Idzie do więzienia

Tuż nad ranem mężczyzna nagle się obudził. Szybko zorientował się, co się dzieje. Był właśnie wykorzystywany przez znajomą.

Mężczyzna, widząc gwałcącą go agresorkę, szybko ją odepchnął. Zdenerwowany zszedł na dół domu. Położył się na sofie w salonie i udawał, że śpi. Wtedy 41-latka przyniosła mu z sypialni jego ubrania i oddaliła się. Zaatakowany, pospiesznie ubrał się i uciekł z mieszkania kobiety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przestępstwa seksualne w show-biznesie. Przykładów nie brakuje

Następnie skontaktował się z rodziną, która poradziła mu, by całą sprawę zgłosił na policję. Nie zawahał się. Tak zrobił. Przesłuchano go oraz pobrano wymazy, by sprawdzić, czy na jego okolicach intymnych znajduje się DNA kobiety.

41-latka dzięki zebranym dowodom usłyszała zarzuty. Sprawa trafiła do sądu. Sprawczyni początkowo nie przyznawała się do winy. W końcu poddała się i wszystko wyśpiewała. "Nie ma różnicy między gwałtem na mężczyznach i kobietach – fakt, że mężczyzna jest ofiarą, nie czyni go mniej poważnym" - mówiła sędzia podczas rozprawy.

Powtarza się mit, że mężczyźni są mniej podatni na konsekwencje ataków seksualnych - dodawała.

Agresorka usłyszała wyrok. Teraz na cztery lata trafi do więzienia. Mężczyzna leczy się z traumy. Zażywa leki psychiatryczne. - Nikomu tego nie życzę - powiedział zaatakowany.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje