Film nagrała jedna z uczennic szkoły. Widać na nim, jak ksiądz wymusza na uczniu przeprosiny. Po odmowie przyciska nastolatka do ławki i wykręca mu ręce. Następnie siłą prowadzi go do dyrektora.
Jak informuje prokuratura, dochodzenie dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej 15-letniego chłopca, a dokładnie "przytrzymywania jego głowy o blat ławki, przytrzymywania za szyję i wykręcania rąk". Zostało wszczęte w kierunku art. 217 paragraf 1 Kodeksu karnego. Za naruszenie nietykalności grozi kara grzywny bądź pozbawienia wolności do roku czasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dyrekcja szkoły zawiesiła księdza w obowiązkach katechety. Prokuratura do tej pory przesłuchała w charakterze świadka matkę pokrzywdzonego 15-latka, a także matkę uczennicy, która nagrała całe zajście. Przesłuchano także samą uczennicę.
Małoletnia zeznała, że pokrzywdzony miał narysować postać Matki Boskiej, ale odmówił, twierdząc, że nie wierzy w Boga i używał przy tym słów wulgarnych (...) W toku postępowania niezbędne jest przesłuchanie uczniów, bezpośrednich świadków zdarzenia na okoliczności zajścia podczas lekcji religii, w tym oczywiście również w charakterze świadka małoletniego (...) z udziałem psychologa. Po wykonaniu czynności procesowych, podjęte będą dalsze decyzje w sprawie - oznajmia prokuratura.
Reagują kuria i Rzecznik Praw Dziecka
Do sprawy odniosła się Kuria Diecezji Płockiej.
W związku z sytuacją, która miała miejsce w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym (...), informuję, że biskup płocki niezwłocznie spotka się z księdzem katechetą oraz dyrekcją tej placówki. Chodzi o to, aby sprawę dokładnie wyjaśnić i podjąć odpowiednie decyzje wobec duchownego. Wcześniej nie mieliśmy żadnych zgłoszeń o tym zajściu ani uwag (...) co do pracy księdza. Przepraszamy za to, co się stało. Taka sytuacja nigdy nie powinna się zdarzyć - przekazała w oświadczeniu rzeczniczka prasowa kurii płockiej, Elżbieta Grzybowska.
Sprawę bada także Mazowieckie Kuratorium Oświaty. Interwencję zapowiedział też Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak.
Czytaj także: Złapali pijanego księdza. Tak się tłumaczył
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.