Tegoroczne aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zachwyciły internautów. Darczyńcy jak zwykle nie zawiedli. Licytujący mieli okazje zakupić najrozmaitsze przedmioty od znakomitości m.in. ze świata sportu, kultury, czy polityki. Oprócz nich na sprzedaż wystawiono również po prostu dary z ciekawą historią.
Wśród najciekawszych przedmiotów wystawionych w tym roku na licytację był bloczek uranu z podpisem Jurka Owsiaka. Był to pewnego rodzaju ukłon założyciela WOŚP wobec internautów. 68-latek odniósł się w ten sposób do prześmiewczej historii sprzed lat. Jeden z użytkowników Wykopu wymyślił dla żartu pastę, że Owsiak używa pieniędzy z WOŚP do handlu uranem z Czeczenami. Przedmiot na aukcję przekazał Irytujący Historyk, a podpisał się na nim sam bohater absurdalnej historii.
Licytacja bloczku odbiła się szerokim echem w mediach. Przedmiot cieszył się ogromnym zainteresowaniem licytujących i został finalnie sprzedany za kwotę 70 100,00 zł. Niestety okazało się, że zwycięzcą jest zwykły oszust, który sztucznie podbijał cenę, nie mając zamiaru zapłacić.
Darczyńca postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. YouTuber zaproponował, żeby osoby, które chcą kupić bloczek zgłaszały swoje propozycje ceny na maila: irytujacyhistoryk@gmail.com. Zainteresowani mają czas do północy 11 lutego 2022 roku. Po upłynięciu tego terminu Czerwiński ogłosi zwycięzcę "cichej aukcji":