Funkcjonariusze z komisariatu w Osowej otrzymali informację, z której wynikało, że w jednym z outletów w Gdańsku ktoś kradnie pieniądze.
- Wiele wskazywało na to, że odpowiedzialnym za kradzieże jest któryś z pracowników obsługujących sklepowe kasy - wyjaśnił aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Szczegółowo przeanalizowano zapisy kamer monitoringu i konkretne zwroty. Okazało się, że pracownik sklepu mieszczącego się w Parku Handlowym Matarnia, postanowił znaleźć dodatkowy sposób na dorobienie sobie do pensji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oszustwo w outlecie. Pracownik zatrzymany
W toku śledztwa, kryminalni ustalili, że 26-latek uprawiał przestępczy proceder od wielu miesięcy. W tym czasie dokonał ponad kilkudziesięciu nieistniejących zwrotów towarów o wartości 50 tys. zł.
Mężczyzna, pracując na kasie, generował w systemie fikcyjne zwroty towarów, a pieniądze zabierał z kasy. Podczas pracy nad tą sprawą kryminalni ustalili, że 26-latek uprawiał ten przestępczy proceder od wielu miesięcy. Dokonał ponad 60 nieistniejących zwrotów towarów o wartości 50 tysięcy zł. Za każdy zwrot wypłacał z kasy pieniądze, które zabierał - przekazał asp. szt. Chrzanowski.
26-latek został zatrzymany na terenie sklepu w miniony piątek. Trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzuty. W więzieniu może spędzić od 6 miesięcy do nawet 8 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.