Do mokotowskich policjantów trafiła sprawa oszustwa przy wynajmie mieszkania. Z informacji przekazanym przez mundurowych wynika, że funkcjonariusze ustalili dokładny sposób działania sprawcy.
"Mężczyzna oferował mieszkania do wynajmu, położone w atrakcyjnych punktach stolicy. Zamieszczał ogłoszenie w popularnym serwisie. Od osób zainteresowanych żądał z góry zaliczki za pośrednictwem przekazu pocztowego" - przekazuje policja.
W ten sposób udało mu się wyłudzić ponad 10 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymanie. Podejrzany był zdziwiony
Na trop oszusta wpadli mokotowscy policjanci z wydziału specjalizującego się walką z przestępczością gospodarczą. Ustalili, gdzie przebywa oszust. Kiedy zapukali do drzwi hostelu w Krakowie, mężczyzna nie krył zdziwienia. Funkcjonariusze znaleźli przy nim m.in. telefon komórkowy oraz karty SIM, używane do przestępczego procederu.
Ponadto 46-latek poszukiwany był przez inne organy ścigania na terenie kraju. Został zatrzymany.
Sześć zarzutów oszustwa
Mokotowscy policjanci przedstawili mężczyźnie w sumie sześć zarzutów oszustwa. Wśród osób pokrzywdzonych są zarówno właściciele mieszkań, jak i osoby, którym je wynajmowały.
"Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa przychylił się do wniosku prokuratora nadzorującego postępowanie i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie za tego typu przestępstwa może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat" - informuje policja.
Czynności w sprawie objęte są nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.
Czytaj również: Młoda, a już taka przebiegła. Podszywała się pod policjantkę
Źródło: mokotow.policja.gov.pl