Do wypadku w Woli Filipkowskiej na DK 79 doszło 1 maja około godziny 16. Trzy auta zderzyły się na łuku drogi, dwa wpadły do rowu. Śmierć na miejscu poniosły trzy osoby, a cztery zostały ranne. Wiadomo, że wypadek spowodował kierowca audi, który z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas.
Na miejscu szybko pojawiły się służby. Łącznie w akcji wzięło udział 11 oddziałów straży pożarnej oraz 4 zespoły Ratownictwa Medycznego. Koniecznie było użycie narzędzi hydraulicznych. W uszkodzonym audi znajdował się uwięziony nieprzytomny kierowca. Po wydobyciu go z auta został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Policja ujawniła, że był pod wpływem alkoholu. Nie podała jednak, ile miał promili we krwi.
- To, że kierujący samochodem marki audi był nietrzeźwy, wykazało badanie w szpitalu. My czekamy jednak na wyniki próbek, które bada policyjne laboratorium. Wówczas przekażemy szczegóły dotyczące poziomu promili alkoholu we krwi - powiedziała "Gazecie Wyborczej" sierż. sztab Justyna Fil, rzecznik prasowy komendy powiatowej policji w Krakowie. Wyniki mają być znane w tym tygodniu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl