Wypadek radiowozu z nastolatkami. Drugi policjant usłyszał zarzuty

Kolejny przełom w sprawie głośnego wypadku radiowozu, do którego doszło w podwarszawskich Dawidach Bankowych. 2 stycznia br. auto policyjne z dwoma mundurowymi oraz dziewczynami w wieku 17 i 19 lat z impetem wjechało w drzewo. Jeden z policjantów kilka dni temu usłyszał zarzuty, teraz to samo spotkało drugiego z nich.

Policja radiowóz interwencja pościgRadiowóz z nastolatkami wjechał w drzewo. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe

O sprawie pisze Onet.pl, który ustalił, że 5 kwietnia zatrzymano, a następnie przesłuchano drugiego z mundurowych biorących udział w rozbiciu radiowozu, do którego doszło na początku tego roku. Portal potwierdził te informacje dodatkowo w prokuraturze. Obydwu mężczyznom grozi nawet po trzy lata więzienia.

Co się dokładnie stało? Otóż grupa młodych osób wezwała służby do pożaru. Wśród nich znajdowały się również dwie, wspomniane wyżej nastolatki. Gdy ogień już ugaszono, funkcjonariusze wylegitymowali młodzież.

Następnie polecili starszej z nastolatek, aby wsiadła z nimi do radiowozu. Ta bojąc się, wciągnęła do pojazdu także 17-letnią koleżankę. Potem kierujący ruszył z piskiem opon, ale już po chwili stracił panowanie nad radiowozem i uderzył w drzewo.

Jak twierdzą dziewczyny, po wszystkim policjanci w wulgarny sposób kazali im odejść. Nie wezwali pogotowia, choć obie były ranne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samolot na torach przed pędzącym pociągiem. Mrożące krew w żyłach nagranie z Los Angeles

Nastolatki same udały się na ostry dyżur. 19-latka miała złamaną rękę, a 17-latka złamany nos i uraz głowy. Wymagała pilnej operacji.

Wypadek radiowozu z nastolatkami. Drugi z policjantów ma zarzuty

Funkcjonariusz usłyszał zarzuty spowodowania wypadku oraz niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień. To podobnie jak jego kolega z patrolu - informuje Onet.pl.

Portalowi udało się również porozmawiać z mamą jednej z dziewczyn. - Przyznaję, że spadł mi kamień z serca, kiedy usłyszał zarzuty również ten drugi policjant, który, jak się wydaje, był prowodyrem całej tej sytuacji. Bo już zaczęłam tracić nadzieję, że w ogóle poniosą oni karę - wyznała zdruzgotana rodzicielka 17-latki w rozmowie z Onet.pl.

Inna sprawa, że oni powinni też odpowiadać za nieudzielenie pomocy mojej córce i jej koleżance. W tych zarzutach nie ma również nic o tym, że bezprawnie wzięli je do radiowozu, narażając na tak potworny stres. Jest pełno niedociągnięć w procedowaniu tej sprawy - powiedziała portalowi.

Od 5 stycznia br. czynności prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Oddzielnym postępowaniem dyscyplinarnym wobec mundurowych zajmuje się też policja. Niebawem mężczyźni staną przed sądem.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem