Jak informuje policja, do groźnego zdarzenia doszło w czwartek 20 kwietnia około godz. 19. Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Kochanowskiego i Puławskiej, w centrum Radomia.
Kierowcą jednego z pojazdów było 66-letni mężczyzna, który jechał prawidłowo. Za kierownicą audi siedział natomiast 14-letni chłopiec, który miał złamać jeden z podstawowych przepisów.
Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierującego audi 14-latka — poinformowała sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z WRD KMP w Radomiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazało, nastoletni chłopcy urządzili sobie przejażdżkę ulicami Radomia. Samochodem kierowali na zmianę. Kilka chwil przed zdarzeniem to 17-latek kierował audi, ale potem przesiadł się na miejsce pasażera.
17-latek trafił do szpitala
Gdy doszło do wypadku, wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Okazuje się, że nie była to pierwsza przygoda 17-latka. Chłopiec już w 2022 roku otrzymał sądowy zakaz kierowania pojazdami. To go jednak nie zniechęciło.
Jak poinformowała sierż.szt. Wiatr-Kurzawa, w wyniku wypadku 17-latek doznał poważnych obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala.
Teraz chłopcy odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem rodzinnym i to on zdecyduje o wymiarze kary.
Do podobnego zdarzenia doszło jesienią ubiegłego roku w Deszkowicach Pierwszych (Lubelskie). Wówczas kierujący seatem 14-latek doprowadził do kolizji z jadącym prawidłowo fordem, prowadzonym przez 70-latka. Do zdarzenia doszło, gdy 14-latek odwodził swojego 17-letniego kolegę do domu. Sprawą również zajął się sąd rodzinny.