Nagranie zostało zarejestrowane w okolicach Grodziska Wielkopolskiego w dniu 6. listopada 2024 roku. Widać na nim jak kierowca ciężarówki nie wytrzymuje presji i zniecierpliwiony decyduje się wyprzedzić jadący przed nim ciągnik rolniczy.
Kierowca nie zważając na rozmiary, a przy tym zwrotność prowadzonego przez siebie pojazdu decyduje się na ryzykowny manewr. Jego poczynania nagrywa kamera pojazdu jadącego tuż za nim, gdzie słychać zdziwione komentarze kierowcy i współpasażerki
Krótko po tym jak ciężarówka zjeżdża na sąsiedni pas by wyprzedzić pojazd rolniczy na przeciwko pojawia się srebrny Fiat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mało brakuje, aby samochody zderzyły się czołowo, w tle słychać desperacki klakson kierowcy osobówki, widać też jak zszokowany ledwo utrzymuje panowanie nad pojazdem próbując umknąć poboczem przed jadącym wprost na niego kolosem.
Nagranie trafiło już na "Stop cham", a całą sytuację komentują internauci. "Kierowca ciężarówki prawko do zabrania, a człowiek z osobówki pięknie się wyratował. Dobrze, że miał gdzie uciekać".
Czujni widzowie filmiku zwracają także uwagę na jedną rzecz. Sugerują, że kierowca ciężarówki widział nadjeżdżającą osobówkę mimo to podjął niebezpieczny manewr.
Kierowca ciężarówki już na samym początku manewru widział osobówkę, zakładam że wiedział że będzie "na styk" a i tak cisnął do przodu. Szacun dla kierowców osobówki i ciągnika za próbę zapobiegnięcia dzwona - nie zdziwiłbym się jakby kierowca osobówki się wrócił za tym świrem bo ja bym tak zrobił - pisze jeden z komentujących.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
