We wtorek w mediach społecznościowych PiS opublikowano oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego. Prezes partii rządzącej skomentował wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
Ten wyrok jest całkowicie zgodny z konstytucją. Co więcej, w świetle konstytucji innego wyroku w tej sprawie być nie mogło - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Strajk Kobiet. Jarosław Kaczyński ostro o protestach
Wicepremier powiedział, że wyrok TK stał się "powodem albo pretekstem do gwałtownych wystąpień społecznych". Zaznaczył, że demonstracje "będą z całą pewnością kosztowały życie wielu ludzi".
Ci, którzy do nich nawołują, ale także ci, którzy w nich uczestniczą, sprowadzają niebezpieczeństwo powszechne, a więc dopuszczają się przestępstwa, poważnego przestępstwa. Władze mają nie tylko prawo, ale także obowiązek przeciwstawiania się tego rodzaju wydarzeniom - ocenił.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że w trakcie protestów dokonywane są ataki na Kościół. Zaznaczył, że obowiązkiem państwa i obywateli jest przeciwstawienie się temu i obrona Kościoła.
Kościół może być różnie oceniany, można być człowiekiem wierzącym lub niewierzącym, Polska zapewnia pełną tolerancję religijną. Ale z całą pewnością ten depozyt moralny, który jest dzierżony przez Kościół to jedyny system moralny, który jest w Polsce powszechnie znany. Jego odrzucenie to nihilizm. Ten nihilizm widzimy u protestujących w sposobie wyrażania, w ekspresji, niebywałej wręcz wulgarności, w tym wszystkim, co pokazuje bardzo niedobre strony części naszego społeczeństwa - stwierdził prezes PiS.
W szczególności musimy bronić polskich kościołów, musimy ich bronić za każdą cenę. Wzywam wszystkich członków Prawa i Sprawiedliwości i wszystkich nas popierających by wzięli udział w obronie Kościoła - zaapelował.
Czytaj także: Strajk Kobiet. Biskup Piotrowski ostro do protestujących
Kaczyński podkreślił, że wyroku TK nie można zmienić w trakcie obowiązywania obecnej konstytucji i nie można uchwalić ustawy, która by dopuszczała aborcję na życzenie.
Ten atak jest atakiem, który ma zniszczyć Polskę, ma doprowadzić do triumfu sił, których władza w gruncie rzeczy zakończy historię narodu polskiego, tak jak dotąd go postrzegaliśmy - powiedział wicepremier.
Brońmy Polski, brońmy patriotyzmu i wykażmy tutaj zdecydowanie i odwagę. Tylko wtedy można tę wprost wypowiedzianą przez naszych przeciwników wojnę wygrać - zaapelował.
Zobacz także: Premier o strajku kobiet. Zapowiada zdecydowane reakcje na wandalizm
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.