Okrutna zbrodnia miłoszycka doczekała się finału w sądzie. Wyrokiem Sądu we Wrocławiu Ireneusz M. oraz Norbert B. zostali skazani za zabójstwo i brutalny gwałt na 15-letniej Małgosi. Obaj sprawcy usłyszeli wyrok po 25 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Za tę zbrodnię Tomasz Komenda spędził w więzieniu 18 lat. Rusza nowy proces ws. zabójstwa Małgosi
Wcześniej ws. zbrodni miłoszyckiej niesłusznie skazano na karę 25 lat więzienia Tomasza Komendę. Po 18 latach odbytej kary mężczyzna wyszedł na wolność. Tomasz Komenda został uniewinniony.
"Zaakceptowałem, że ukradziono mi osiemnaście lat życia. Pogodziłem się z myślą, że już tego nie cofnę" - przyznał Tomasz Komenda w wywiadzie, którego udzielił ostatnio dla Magazynu Wirtualnej Polski.
Obaj skazani przed wyrokiem nie przyznali się do popełnienia okrutnej zbrodni. "Nie znałem tej dziewczyny. Nie odprowadzałem jej. Nigdy nie byłem na podwórku, gdzie została znaleziona. Nie zgwałciłem jej i jej nie zabiłem" - mówił Norbert B. w wywiadzie udzielonym Wirtualnej Polsce.
Do zbrodni doszło w 1996 roku, podczas sylwestrowej zabawy w wiejskiej świetlicy w Miłoszycach (woj. dolnośląskim). Dochodzenie śledczych wykazało, że mężczyźni mieli podać 15-latce środki odurzające, upić ją, a później zgwałcić. Po dokonanej zbrodni sprawcy zostawili dziewczynę na mrozie. Nastolatka zmarła w wyniku wyziębienia organizmu i odniesionych ran.
Czytaj także: Rodzice Małgosi: "Komenda powinien wrócić do więzienia"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.