Policja z Gorzowa Wielkopolskiego ustala okoliczności wysadzenia bankomatu w Kłodawie. Do zdarzenia doszło w nocy - ok. 2:30 - z soboty na niedzielę.
- Wiele wskazuje na to, że prawdopodobnie nie osiągnęli zamierzonego celu i nie udało im się zabrać kasetki z gotówką - wyjaśnił kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Jak wynika z ustaleń "Gazety Lubuskiej", wielu mieszkańców miało też w nocy informować na forach internetowych, że słyszało głośny wybuch.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieznani sprawcy wysadzili bankomat. Trwają poszukiwania
Jego siła miała być tak wielka, że fragmenty zniszczonego bankomatu znaleziono "kilkadziesiąt metrów od miejsca eksplozji".
Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady kryminalistyczne. Trwają czynności mające na celu zatrzymanie sprawców.
Portal informacyjny gorzowianin.com opublikował film przesłany przez jednego z czytelników. Według świadka zdarzenia widać na nim trzech mężczyzn, którzy próbowali ukraść kasetkę z pieniędzmi.
"Na nagraniu, które otrzymaliśmy widać trzech mężczyzn ubranych całych na czarno, mają kominiarki na głowie i niebieskie rękawiczki" - poinformował portal.
Czytaj także: Nie tylko Lewandowska. Tenisista przeżył nerwowe chwile
Zgodnie z prawem, za tego typu przestępstwo, czyli kradzież z włamaniem bądź jej usiłowanie, grozi do 10 lat więzienia. Sprawcy muszą się liczyć również z zarzutem zniszczenia mienia, za co grozi kara do pięciu lat więzienia.
Czytaj także: Chciał kupić żeberka na grilla. Nie zdążył
