W tej chwili na teren Hiszpanii można się dostać po przedstawieniu negatywnego wyniku testu PCR na COVID-19. Wykonać należy go najwcześniej na 72 godziny przed podróżą. Zwolnione z tego obowiązku są tylko dzieci do 6. roku życia.
Informację, która ucieszy wielu turystów, przekazał premier Hiszpanii Pedro Sanchez podczas wystąpienia na targach turystycznych Fitur w Madrycie. Zaznaczył, że od 24 maja przepis będzie dotyczył podróżujących z krajów, gdzie liczba zakażeń jest niska, czyli m.in. z Wielkiej Brytanii, Izraela, Singapuru, Korei Południowej, Chin, Australii czy Nowej Zelandii.
Kryzys branży turystycznej w Hiszpanii
Hiszpania, która przed pandemią była na drugim miejscu najchętniej odwiedzanych krajów świata, straciła w ubiegłym roku ogromne źródło dochodów. Liczba przyjazdów spadła tam aż o 80 proc. w stosunku do roku 2019.
Pedro Sanchez wyraził nadzieję, że nowe przepisy, które 7 czerwca obejmą gości z wszystkich państw, poprawią sytuację branży turystycznej. Jego zdaniem dzięki wprowadzeniu nowych zasad liczba przyjazdów powinna do końca roku dojść do 70 procent wartości sprzed pandemii. W sezonie letnim turystów ma być między 30 a 40 procent wobec sezonu z 2019 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.