Do porwania dziecka doszło w kościele baptystów w Ripplemead w stanie Wirginia. Moment uprowadzenia dziecka został zarejestrowany przez kamery monitoringu – okazało się, że stała za nim kobieta w średnim wieku. Rodzice 2-latka zaprzeczali, aby ją znali.
Porwanie dziecka w USA. 2-latek został uprowadzony z kościoła
W ciągu kilku godzin od zdarzenia funkcjonariusze policji wszczęli child alert, uznając, że dziecko znajduje się w poważnym niebezpieczeństwie. Udostępnili również zdjęcia, na których zarejestrowano, jak Noah odchodzi z kościoła z nieznaną kobieta.
Przeczytaj także: Porwał i zgwałcił nastolatkę. We wszystkim pomagała mu matka
Funkcjonariusze policji zdołali ustalić prawdopodobne miejsce pobytu dziecka. Okazało się, że Noah Trout został ukryty w oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od Ripplemead przyczepie kempingowej. Na szczęście 2-latek nie odniósł żadnych obrażeń – porywaczka zdążyła jedynie zgolić mu włosy.
Przeczytaj także: Atak na szkołę w Afryce. Porwano 300 młodych kobiet
Funkcjonariusze z Biura Szeryfa Hrabstwa Giles zatrzymali kobietę, która prawdopodobnie odpowiada za porwanie 2-latka. Okazało się, że to Nancy Renee Fridley. 44-latka usłyszała zarzuty uprowadzenia oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa na dziecko. Z ustaleń śledczych wynika, że Noah był przypadkową ofiarą.
Przeczytaj także: Wszedł przez okno i porwał 20-miesięcznego chłopca. Finał zaskakuje
Fridley nie jest jedyną osobą, którą zatrzymano w związku z porwaniem 2-latka. Funkcjonariusze podejrzewają, że udział w przestępstwie brał również Bobby Lee Taylor, jej partner. Policjanci skontaktowali się również z kolegami po fachu z innych hrabstw, odkrywając, że prawdopodobnie 44-latka ma na sumieniu więcej przewinień.
Poprzez współpracę z innymi agencjami i jurysdykcjami zebraliśmy dowody, że Fridley może usłyszeć oskarżenia za dokonanie podobnych czynów również w innych hrabstwach – wyjaśnił rzecznik Biura Szeryfa Hrabstwa Giles.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.