Dorota Kaczmarczyk wyszła z domu w Zbrosławicach 24 lipca około godziny 14. O zaginięciu nastolatki poinformowała policję jej matka. Niestety pomimo upływu ponad 3 pełnych dób nie ma żadnego kontaktu z zaginioną. Nie wiadomo również, gdzie mogłaby ewentualnie uciec.
Sprawą zaginięcia zajęli się policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach. Mundurowi ustalili dotychczas, że Dorota była widziana w Bytomiu na dworcu autobusowym, w towarzystwie innych osób. Nie wiadomo jednak, dokąd nastolatka mogła się udać. Nie można wykluczyć, że przebywa nadal na terenie województwa śląskiego. Co najważniejsze, funkcjonariusze uważają, że dziewczyna, opuszczając dom, nie była w stanie zagrożenia życia.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że była widziana w Bytomiu na dworcu autobusowym, w towarzystwie innych osób - powiedział oficer prasowy tarnogórskiej policji starszy sierżant Kamil Kubica.
Policja liczy, że uda się odnaleźć 13-latkę. W jej odszukaniu ma pomóc fotografia, którą funkcjonariusze postanowili opublikować w sieci. Być może to właśnie dzięki zobaczeniu zdjęcia, ktoś rozpozna zaginioną. Dorota ma 160 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma włosy długie koloru brązowego oraz niebieskie oczy. W chwili zaginięcia była ubrana w krótkie, czarne spodenki, czerwoną bluzkę na ramiączkach i czarno-złote buty.
Policja prosi o pomoc
Policja zwraca się do każdej osoby, która miałyby jakiekolwiek informacje na temat zaginionej. Nawet najmniejszy szczegół może okazać się kluczowy w kontekście odnalezienia Doroty Kaczmarczyk. Wszystkie osoby mające informacje na temat miejsca przebywania Doroty proszeni są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Tarnowskich Górach pod numerem telefonu 47 853 42 55 lub z najbliższą jednostką policji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.