Izraelski portal Nziv, znany z analiz wojskowych, opublikował raport, który wywołał napięcia między Egiptem a Izraelem. W artykule opisano hipotetyczny scenariusz wojny, w którym Izrael miałby zaatakować Wysoką Tamę Asuańską, która jest jedną z dwóch tam na Nilu. Położona jest w pobliżu miasta Asuan w Egipcie.
Wysoka Tama Asuańska, zbudowana w 1971 r. przy wsparciu Związku Radzieckiego, jest kluczowym elementem infrastruktury Egiptu. Reguluje przepływ wody Nilu, zapobiega powodziom i produkuje 10 mld KWh energii rocznie.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, egipscy politycy zareagowali na publikację z oburzeniem. Mostafa Bakry, egipski parlamentarzysta, ostrzegł, że w przypadku konfliktu zbrojnego egipskie siły zbrojne mogłyby szybko dotrzeć do Tel Awiwu. Podobne stanowisko zajął Saada al-Figi, były podsekretarz jednego z ministerstw, który zagroził zniszczeniem izraelskiego reaktora jądrowego w razie zagrożenia dla Egiptu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo że scenariusz przedstawiony przez Nziv był czysto teoretyczny, niektórzy egipscy politycy uznali go za realne zagrożenie. Jednak nie wszyscy wzięli sprawę na poważnie. Generał dywizji Osama Mahmud Kbeir stwierdził, że spekulacje portalu są absurdalne i nie powinno się ich traktować poważnie.
Napięcie na linii Izrael Egipt
Relacje między Egiptem a Izraelem są obecnie napięte, co dodatkowo pogłębiła wojna w Strefie Gazy. Egipt potępił izraelskie działania na tym terytorium i odrzucił prośby USA o przyjęcie wysiedlonych mieszkańców Gazy na Synaju.
Publikacja portalu Nziv, mimo że teoretyczna, wywołała realne napięcia, pokazując, jak delikatne są relacje między tymi dwoma krajami, w regionie, w którym każda iskra może doprowadzić do pożaru.