Atak miał miejsce w Orchard Park. Lokalne media piszą, że zatrzymano kobietę, która może mieć związek z zabójstwem psa. Incydent bada obecnie Królewskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt (RSPCA).
Otrzymaliśmy raport o bestialskim incydencie z udziałem psa, który został zasztyletowany w Hull – potwierdza Towarzystwo.
Czytaj także: Owczarki zagryzły yorka. Niespodziewany finał sprawy
Makabryczne sceny w parku w Hull. York zadźgany na śmierć
RSPCA podkreśla, że dla dobra śledztwa nie może na razie ujawnić więcej informacji. Organizacja opisuje, że mogłoby to zaszkodzić dochodzeniu.
Jesteśmy bardzo wdzięczni ludziom, którzy zgłaszają nam przypadki cierpiących zwierząt. Zapewniamy, że zawsze będziemy się przyglądać takim zgłoszeniom – dodaje Towarzystwo.
Bestialski atak na psa. Policja czeka na zakończenie śledztwa
Głos w sprawie incydentu zabrał rzecznik policji w Humberside. Podkreślił, że Królewskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt ma pierwszeństwo w badaniu tego typu przypadków.
RSPCA prowadzi śledztwo w sprawie zadźganego nożem psa. Zanim podejmiemy jakieś kroki, poczekamy na zakończenie ich dochodzenia – stwierdził.
W 2019 roku RSPCA zbadało ponad 93 350 zgłoszeń w Wielkiej Brytanii. W tym roku aż 1435 spraw zakończyło się wnioskiem do sądu o ukaranie osób znęcających się nad zwierzętami.
Obejrzyj także: Pies kontra jaszczurka. Finał zaskakującego spotkania
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.