Rybę wyłowiono w środę nad ranem z Jeziora Zegrzyńskiego. Pirania wraz z innymi gatunkami ryb wpadła do sieci rozstawionej na wysokości Wierzbicy.
Z tego, co napisał szczęśliwy łowca tej ryby, jest to ryba paku z gatunku piraniowatych. Naturalnie występuje w Ameryce Południowej i odżywia się egzotycznymi orzechami, które wpadają do wody. Nie jest niebezpieczna dla człowieka i z pewnością się nie rozmnoży - powiedział Polskiemu Radiu RDC wędkarz Andrzej Zieliński.
Pirania była wyjątkowo duża i ważyła aż 3 kilogramy. Wędkarze z Okręgu Mazowieckiego Polskiego Związku Wędkarskiego twierdzą, że rybę do jeziora prawdopodobnie wpuścił prywatny właściciel.
Takich ryb nie wolno wypuszczać do wód powierzchniowych. Te gatunki trzeba eliminować, bo zagrażają gatunkom rodzimym. Te ryby akwariowe raczej nie mogą tu stanowić zagrożenia, gdyż prawdopodobnie nie przeżyją zimy - dodał Zieliński.
Pirania trafiła do Ośrodka Rybackiego w Wierzbicy. Naukowcy przeprowadzą na niej badania.
Zobacz także: Bez wędki łowią ryby
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł: