Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Z wodą stało się coś dziwnego. Wezwano służby

69

Gdy mieszkańcy gdańskiego Wrzeszcza zobaczyli wozy na sygnale, byli przekonani, że doszło do pożaru pobliskiego dyskontu. Na miejscu pojawiło się siedem zastępów straży pożarnej oraz grupa z Gdyni, która wykonywała specjalistyczne pomiary. Powodem nie był jednak pożar, a podejrzenie zanieczyszczenia pobliskiego potoku.

Z wodą stało się coś dziwnego. Wezwano służby
Z wodą stało się coś dziwnego. Wezwano służby (Google Maps, Pixabay)

Potok Królewski od pewnego czasu przyciągał uwagę mętną i spienioną wodą. To zaniepokoiło mieszkańców, którzy na miejsce wezwali służby. Strażacy otrzymali zgłoszenie w minioną niedzielę późnym popołudniem.

Gdańsk. Mętna woda w Potoku Królewskim. Czy doszło do skażenia?

Strażacy nie sprecyzowali, co mogło być przyczyną zmętnienia wody, ale specjalistyczna grupa wykazała, że wykryto uraninę. To barwnik, jakiego firmy ciepłownicze używają do oznaczania wycieków ze swojej sieci. Przedstawiciele Grupy GPEC, która odpowiada za zaopatrywanie gdańszczan w ciepło, przyznali natomiast, że w pobliżu wykryto awarię.

Po wstępnej analizie próbek wody można stwierdzić, że substancje, które znalazły się w wodzie przy ul. Uphagena w Gdańsku, to barwnik, który nie jest szkodliwy dla społeczeństwa. Nie można jednak przejść obojętnie wobec zaniedbania firmy GPEC, która dopuściła do zaniedbania, w efekcie czego substancja chemiczna trafiła do wody - mówił Aleksander Jankowski w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Groźne sinice w jeziorze Wigry. Popularne kąpielisko na Suwalszczyźnie zamknięte

Potok Królewski ma 3,5 km długości i płynie tuż przy ulicy Uphagena. Następnie znika w kanale, by oczom mieszkańców ukazać się ponownie wzdłuż parku "Nad Strzyżą" i dotrzeć do rzeki Strzyża. To właśnie na samym początku zbiornika zaobserwowano niepokojące zjawisko zmętnienia wody.

Wicewojewoda zaznaczył, że w przypadku potwierdzenia naruszeń firma GPEC zostanie ukarana.

To niedopuszczalne, aby jakiekolwiek środki trafiały do wody, bez względu na to, czy są one niebezpieczne - stwierdził Jankowski, cytowany przez "Dziennik Bałtycki".

Potok znajduje się przy Parku Uphagena, który jest popularnym terenem spacerowym wśród lokalnych mieszkańców. Obok mieści się też restauracja, której klienci mieli widok na zmętniałą wodę.

Według wstępnych badań, woda wciąż ma ph w okolicach 7, którym cechuje się woda nieskażona. Dodatkową próbkę do analiz pobrali pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić