Do ataku doszło na Ukrainie, we wsi Kriukowszczyzna, a nagranie pochodzi z zainstalowanych na podwórzu kamer monitoringu. Potem trafiło do sieci.
14-latek po wszystkim miał oblizać nóż i powiedzieć, że "ta krew smakuje dobrze". Młody chłopak zaatakował nożem swoją ciotkę i 4-letnią kuzynkę, obu zadając około 50 cięć nożem, przy czym większość przyjęła na siebie ciotka napastnika.
Jak podają media, ciotka chłopaka, a także mała kuzynka to nie jedyne ofiary, które zaatakował tego dnia. Zaatakował także swojego kuzyna. Wszyscy trafili do szpitala. Na szczęście przeżyli.
14-letni chłopak przez rok mieszkał z ciotką i jej rodziną. Miał "napięte stosunki z matką", donosi "The Sun", co było przyczyną decyzji o wyprowadzce z jej domu.
Chłopiec wyznał śledczym, że rzekomo był prześladowany przez ciotkę i całą rodzinę. Tym tłumaczył atak na krewnych. Póki co policji nie udało się jednak potwierdzić jego zeznań.
Nagranie z podwórza zaatakowanej przypomina sceny z horroru. Widać, jak napastnik dźga kobietę leżącą na ziemi w kałuży krwi. Z powodu niezwykle drastycznego wydźwięku nagrania, zdecydowaliśmy się nie umieszczać go w artykule.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.