Rosyjską apteczkę na antenie 24 Kanal zaprezentowała lekarka wojskowa i instruktorka medycyny taktycznej Maria Nazarowa. Pokazała ona, jaki sprzęt medyczny ma służyć rosyjskiemu wojsku w Ukrainie. Kobieta miała do dyspozycji aż cztery przejęte zestawy.
Jak stwierdziła Maria Nazarowa, Rosjanie zdają sobie sprawę, jak fatalna jest zawartość ich apteczek. Powiedziała, że okupanci często udzielają pomocy swoim kompanom przy użyciu skradzionych ukraińskich medykamentów, jednak nie mają wystarczającej wiedzy, by dobrze z nich korzystać.
Miło widzieć, że najeźdźcy są tak nieprzygotowani. Nawet jeśli nasze apteczki nie są doskonałe, to wciąż dużo lepsze od rosyjskich – powiedziała lekarka na antenie 24 Kanal.
Co znajduje się w rosyjskiej apteczce? Już na pierwszy rzut oka na nagraniu widać, że jest ona ciężka i niezbyt higieniczna. Zawiera m.in. indywidualny pakiet opatrunkowy sprzed niemal czterech dekad oraz wyjątkowo brudne bandaże.
Powiedziałbym, że te apteczki z większym prawdopodobieństwem mogą zabić rannych. W końcu dają nadzieję, której w rzeczywistości nie ma - powiedziała Nazarowa.
Zobacz także: Wpadka Miedwiediewa w Dniu Rosji. Też to widzicie?
Lekarka zauważyła również, że rosyjskie apteczki zawierają narkotyczne środki przeciwbólowe. W ocenie Ukrainki mogą one przysporzyć pacjentom wiele niebezpiecznych skutków ubocznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.