Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Zabił dentystkę, skatował księdza. Mroczna przeszłość Aleksandra L.

298

Aleksandr L. miał zabić 84-letnią dentystkę, ranić młotkiem jej syna księdza, a potem dokonać rabunku. Nie są to jedyne przestępstwa, jakie zarzucono obywatelowi Mołdawii. W mieszkaniu, które znajdowało się naprzeciwko domu ofiar, rozgrywał się inny dramat. Jak ustaliło o2.pl, trwał on ponad pół roku.

Zabił dentystkę, skatował księdza. Mroczna przeszłość Aleksandra L.
Zabójstwo w Środzie Wielkopolskiej. Nowe informacje o podejrzanym (Facebook, PAP, Jakub Kaczmarczyk, Parafia pw. Urszuli Ledóchowskiej w Dąbrówce)

Aleksandr L., 48-letni obywatel Mołdawii, jest podejrzany o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Mężczyzna w nocy z soboty na niedzielę (27/28 lipca) wtargnął do mieszkania cenionej dentystki Elżbiety S. i ranił ją młotkiem. W mieszkaniu był także jej syn, ksiądz Łukasz. On również został skatowany przez Mołdawianina.

Po wszystkim sprawca uciekł z mieszkania. Zabrał książeczkę do nabożeństwa, pamiątki religijne, kilka elementów zastawy. Poszkodowana Elżbieta i jej syn trafili do szpitala. Kobieta zmarła, duchowny walczy o życie. Niestety, jego stan jest bardzo ciężki, bo obrażenia doznane w wyniku uderzeń młotkiem były bardzo poważne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Seryjny morderca z Meksyku. Makabryczne odkrycie pod domem lokalnego rzeźnika

Środa Wielkopolska. Zabójca Elżbiety przestał odpowiadać na pytania

Prokuratura przeprowadzała czynności z podejrzanym 48-latkiem. Przesłuchała go, mężczyzna złożył wyjaśnienia. Podczas rozmowy ze śledczymi nie powiedział jednak, co nim kierowało, gdy wziął do ręki młotek i postanowił dokonać krwawego ataku. - Podejrzany odnosił się jedynie co do przebiegu zdarzenia. Nie podał żadnych informacji na temat motywu swojego działania - mówi o2.pl Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

W pewnym momencie przestał odpowiadać na pytania prokuratora. Powiedział jedynie, że wziął młotek, udał się do mieszkania kobiety, zabił ją i ranił jej syna, a następnie zabrał rzeczy z jej mieszkania, wśród których była m.in. książeczka do nabożeństwa. Nie wskazuje, czemu to zrobił - dodał.

Oprócz zabójstwa i usiłowania zabójstwa Mołdawianin usłyszał również zarzut naruszenie miru domowego pokrzywdzonych.

Znęcał się nad partnerką. Gehenna trwała ponad pół roku

To jednak nie wszystko, bowiem 48-latek odpowie również za znęcanie się nad swoją partnerką. Aleksandr L. mieszkał z kobietą w Środzie Wielkopolskiej naprzeciwko budynku, w którym dokonał zabójstwa dentystki.

Podczas prowadzonych po zdarzeniu czynności otrzymaliśmy zeznania kobiety, z których wynikało że 48-letni Aleksandr L. znęcał się nad nią od początku tego roku do 28 lipca, czyli do dnia zabójstwa - przekazał nam prok. Wawrzyniak.

Gehenna pokrzywdzonej trwała zatem ponad pół roku. Z naszych ustaleń wynika, że miała polsko brzmiące nazwisko, ale nie wiadomo, czy była na pewno obywatelką naszego kraju. Według medialnych doniesień mężczyzna miał w przeszłości siedzieć w ukraińskim więzieniu za włamania i kradzieże.

Nie żyje dentystka. Przesłuchano jej wnuczki

Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", w mieszkaniu, gdzie doszło do zabójstwa, przebywały jeszcze dwie wnuczki zamordowanej Elżbiety S. Jedna z nich jest osobą dorosłą. Obie spały. Morderca ominął ich pokoje.

Mogę potwierdzić, że obie kobiety przebywały w tym samym domu, jednak na szczęście nie doszło do żadnego zdarzenia z ich udziałem. Przeprowadzono z nimi czynności procesowe. Nie będzie to jednak miało wpływu na zarzuty, bowiem podejrzany nie popełnił przeciwko nim żadnego przestępstwa - podsumował prok. Wawrzyniak.

Rafał Strzelec, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić