Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
BOB | 

Zabił kolegę, a ciało zakopał w lesie w Aninie. 34-latek aresztowany

5

W lesie w Aninie odnaleziono zwłoki zaginionego Dawida K. Policja szybko ustaliła podejrzanych. Na jaw wyszła makabryczna prawda na temat morderstwa.

Zabił kolegę, a ciało zakopał w lesie w Aninie. 34-latek aresztowany
Policja odkryła prawdę o strasznej zbrodni (Policja)

Dawid K. ostatni raz był widziany przez bliskich 31 grudnia. Wiadomo, że był u swojej przyjaciółki Moniki. Byli tam też Tomasz B. oraz Paweł Z. Kiedy kobieta wszystkich mężczyzn wyprosiła z mieszkania, udali się oni do Pawła, gdzie pili alkohol.

Wstrząsające morderstwo w Warszawie

Dziś już wiadomo, co się wtedy wydarzyło. Z zeznań wynika, że kiedy Z. zasnął, to doszło do kłótni między Dawidem i Tomaszem. Doszło do rękoczynów, a K. podobno w pewnym momencie wziął nóż. Silniejszy kolega jednak wyrwał ostre narzędzie i zdał śmiertelny cios.

Po wszystkim gospodarz się obudził, a na podłodze leżały zwłoki. Paweł i Tomasz nie przerwali alkoholowej biesiady. W międzyczasie owinęli folią malarską zwłoki, które potem chcieli ukryć.

W tym czasie rodzina poszukiwała zaginionego, a policja prowadziła śledztwo. Pojawiły się poszlaki, które wskazywały, że koledzy 34-letniego Dawida K. mogą coś wiedzieć. Ustalono, że 4 stycznia Tomasz B. kupił samochód, a od znajomego pożyczył łopatę. Auto oddał na złom kilka dni później, bo rzekomo było niesprawne.

Kilka tygodni później B. sprzedał swoje mieszkanie za 210 tys. zł. W planach miał wyjazd z Polski. W połowie lutego dokonano aresztowania. Zatrzymano obu mężczyzn, którzy 31 grudnia byli z Dawidem i wtedy przerwano zmowę milczenia.

Z ich zeznań wiadomo, że po morderstwie ciało kolegi zawinęli w dywan. Później wywieźli je do lasu w Aninie, gdzie wykopali dół i wrzucili zwłoki. Wskazali dokładne miejsce, gdzie rzeczywiście odnaleziono martwego Dawida K.

Obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Przyznali się do zarzucanych im czynów. Paweł Z. będzie odpowiadać za zabójstwo. Tomasz B. z kolei za niepowiadomienie organów ścigania i pomoc w zacieraniu śladów. Grozi im nawet dożywocie.

Zobacz także: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić