Napad na warzywniak w Ząbkach. "To już nie pobicie, a zabójstwo dobrego człowieka"
Brutalnie pobity podczas napadu na jego sklep 67-latek zmarł w szpitalu w wyniku ciężkich obrażeń. Za pomoc w znalezieniu sprawcy wnuk właściciela warzywniaka wyznaczył 20 tys. zł nagrody.
Czytaj także: Klient zostawił ferrari. Rozbił je pracownik myjni
Jeśli ktoś ma jakieś informacje na temat napadu na mojego dziadka. Płacę 20.000 zł od ręki. Człowiek, który w życiu pomagał ludziom i był po prostu dobrym człowiekiem i kto go znał, to wie, nie zasłużył na to. Osobo, która to zrobiła, informacja do Ciebie: ZNAJDĘ CIĘ, CHOĆBYM MIAŁ ODDAĆ WSZYSTKO, CO MAM. Nie zniszczę życia sobie, ale tobie tak. 20.000 jeśli ktoś go znajdzie. Pieniądze nie mają znaczenia, oddam wszystko, tylko pomóżcie go znaleźć - napisał w sieci wnuk zmarłego właściciela warzywniaka w Ząbkach, którego cytuje "Super Express".
Czytaj także: Podwyżki w sklepach. Kolejny podatek w lutym
Ludzi, którzy może wracali z kościoła i ktoś, kto przechodził, proszę o kontakt, może coś wiedzieli. Każdy, kto znał mojego dziadka, wie, że to złoty człowiek, nikomu nie zawinił. Proszę o pomoc, każda informacja będzie ważna. To już nie pobicie, a zabójstwo dobrego człowieka - dodaje wnuk właściciela sklepu z warzywami w Ząbkach.
Każdy, kto ma jakąkolwiek wiedzę, proszony jest o kontakt z policją. Sprawą zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Wołominie.
Ząbki. Tragedia przy ul. Powstańców
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 10 stycznia 2021 roku. Około godziny 18:00 nieznany sprawca napadł na właściciela warzywniaka przy ul. Powstańców w Ząbkach. Dla dobra śledztwa policja nie podaje szczegółów. Wiadomo tylko, że 67-letni mężczyzna, który został znaleziony nieprzytomny, zmarł w szpitalu kilka godzin później.