Zabójstwo matki i córki z Częstochowy. Podejrzany wyjdzie z aresztu?

Ta sprawa wstrząsnęła Polską. 45-letniej Aleksandry W. i jej 15-letniej córki Oliwii W. szukano przez kilkanaście dni. W poniedziałek w lesie pod Częstochową znaleziono ciała dwóch kobiet, prawdopodobnie należące do zaginionych. W sprawie zatrzymano 52-letniego Krzysztofa R. Niewykluczone, że podejrzany o podwójne zabójstwo mężczyzna wkrótce wyjdzie z aresztu.

Podejrzany o podwójne zabójstwo mężczyzna może wyjść z aresztu Podejrzany o podwójne zabójstwo mężczyzna może wyjść z aresztu
Źródło zdjęć: © Śląska Policja, Facebook

Aleksandra i Oliwia z Częstochowy zaginęły bez śladu 10 lutego. W domu zostawiły telefony, a na parkingu wciąż stał ich samochód. W poszukiwania zaangażowała się niemal cała Polska, z nadzieją, że kobiety odnajdą się żywe.

52-latek podejrzany o podwójne zabójstwo

Niestety, akcja poszukiwawcza zakończyła się tragicznie. 21 lutego w lesie w Romanowie pod Częstochową znaleziono ciała dwóch kobiet. Wszystko wskazuje na to, że należą one do zaginionej matki i córki. Jak wynika z sekcji zwłok, młodsza z nich została uduszona, przyczyny zgonu starszej z kobiet nie udało się jeszcze ustalić.

Jeszcze przed znalezieniem zwłok w sprawie zatrzymano znajomego Aleksandry, Krzysztofa R. W minioną środę 52-latek usłyszał zarzut podwójnego zabójstwa. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

52-latek nie przyznał się do winy, nie złożył też żadnych wyjaśnień. Jak na razie nie wiadomo, co mogło nim kierować. Śledczy są jednak niemal przekonani, że to on stoi za okrutną zbrodnią - podaje portal czestochowa.naszemiasto.pl.

Mężczyzna wyjdzie z aresztu?

W piątek do Sądu Okręgowego w Częstochowie wpłynęło zażalenie pełnomocnik Krzysztofa R. na decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Termin na złożenie wniosku minął dwa dni wcześniej, o jego ważności decyduje więc data wysyłki. Niewykluczone, że podejrzany zostanie zwolniony z aresztu.

Orkan Eunice. Drzewo spadło na rozpędzony autobus. Mamy nagranie

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę