Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zacytował Putina. Został ukarany przez rosyjski sąd

Sąd w Petersburgu ukarał Artura Dmitrijewa za antywojenne hasło, z którym protestował w metrze. Okazało się jednak, że cytat, którego użył Rosjanin, należy do... Władimira Putina. "Od teraz Roskomnadzor powinien blokować wszelkie wystąpienia Putina" - ironizuje Dmitrijew na Facebooku.

Zacytował Putina. Został ukarany przez rosyjski sąd
Mieszkaniec Petersburga został ukarany przez sąd za cytowanie Putina (Facebook)

Wyrok w tej sprawie wydał Wyborgski Sąd Rejonowy w Petersburgu. Sędziowie ukarali lokalnego mieszkańca Artura Dmitrijewa grzywną w wysokości 30 tys. rubli (ok. 1,5 tys. zł) za "dyskredytowanie" armii rosyjskiej z powodu antywojennego cytatu.

"Dyskredytował wojsko" cytatem Putina

W orzeczeniu sądu czytamy, że 7 kwietnia Dmitriew stanął na stacji metra Parnas w Petersburgu z plakatem z napisem: "Wojna przyniosła tyle żalu, że nie sposób zapomnieć. Nie ma przebaczenia dla tych, którzy ponownie spiskują agresywnie plany".

Mężczyzna został zatrzymany. Po aresztowaniu Artur Dmitrijew spędził noc na komisariacie. Protokół administracyjny w sprawie mieszkańca Petersburga został rozpatrzony wieczorem 8 kwietnia. Sąd uznał, że Dmitriew "wyrobił sobie opinię o udziale Sił Zbrojnych Rosji nie w specjalnej operacji wojskowej, a w wojnie".

Tym samym zniekształcił i dyskredytował zadania związane z użyciem Sił Zbrojnych poza granicami Federacji Rosyjskiej — głosi orzeczenie.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Putin powiedział to podczas Parady Zwycięstwa

Cytat, którego użył Dmitrijew na plakacie, pochodzi z wystąpienia prezydenta Rosji Władimira Putina, które wypowiedział podczas Parady Zwycięstwa 9 maja 2021 roku. "Od dziś Roskomnadzor powinien blokować wszelkie przemówienia Putina, a prawdziwi patrioci powinni usuwać jego portrety w swoich gabinetach" - skwitował Rosjanin.

Ustawa o "dyskredytowaniu rosyjskich wojsk"

4 marca prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę "o publicznym rozpowszechnianiu umyślnie nieprawdziwych informacji o użyciu rosyjskich sił zbrojnych". Za naruszenie prawa obywatelom grozi grzywna do 5 mln rubli lub kara pozbawienia wolności do 10 lat, a w przypadku "poważnych konsekwencji" kara może wynosić nawet 15 lat.

Dokonano również zmian w Kodeksie wykroczeń administracyjnych. Za "dyskredytowanie wojsk" należy spodziewać się kary do 100 tys. rubli dla zwykłych obywateli i 300 tys. dla urzędników. Do końca marca w Rosji sporządzono ponad 220 protokołów do artykułu o "dyskredytowaniu" rosyjskiej armii.

Zobacz także: Rosja grozi większą ofensywę. Ekspert o planach Putina
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić