Zaczęło się. Ruszają kontrole

Lada moment rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Od kilku tygodni m.in. warszawscy strażnicy miejscy podejmują działania w trosce o bezpieczeństwa uczniów, którzy po wakacjach będą wracać do szkolnych ławek. Funkcjonariusze sprawdzają, czy trasy prowadzące do szkół są bezpieczne i wolne od zagrożeń.

.Funkcjonariusze sprawdzają, czy trasy prowadzące do szkół są bezpieczne i wolne od zagrożeń.
Źródło zdjęć: © SM Warszawa

Stołeczni strażnicy miejscy weryfikują m.in. prawidłowość i widoczność oznakowania drogowego, ze szczególnym naciskiem na przejścia dla pieszych.

- Sprawdzają również stan barier ochronnych, które mają zapobiegać wtargnięciu dzieci na jezdnię oraz kondycję nawierzchni chodników w okolicy szkół - relacjonuje SM Warszawa.

W trakcie kontroli funkcjonariusze zwracają uwagę na wszelkie czynniki mogące wpływać na bezpieczeństwo uczniów. Najczęściej okazuje się, że konieczne jest odnowienie oznakowania poziomego na przejściach, które z powodu intensywnego użytkowania uległo zużyciu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyprawka szkolna. Ekspertka: plecak z superbohaterem to błąd

Prowadzący kontrole strażnicy zwracają też uwagę na problem zasłaniania znaków drogowych przez wybujałą w tym roku zieleń.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości, patrole natychmiast informują zarządcę terenu, aby podjął odpowiednie kroki naprawcze. Strażnicy kontrolują również tereny przyległe do szkół, gdzie znajdują się boiska oraz place zabaw. Po przekazaniu zaleceń funkcjonariusze weryfikują, czy są one wprowadzane w życie.

Drugiego września rozpocznie się nowy rok szkolny, a wraz z nim ruszy również akcja "Bezpieczna droga do szkoły". Mundurowi będą pomagać uczniom i ich rodzicom powrócić do szkolnej rzeczywistości. Akcja ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa uczniom w dotarciu do placówek edukacyjnych. Miejsca ruchliwe i potencjalnie najbardziej niebezpieczne będą odwiedzać strażnicy oraz policjanci.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami