Zaginięcie Madeleine McCann to jedna z najbardziej tajemniczych spraw tego typu. 3 maja 2007 roku Madeleine zniknęła z pokoju hotelowego w Praia da Luz w Portugalii. Od tamtej pory nikt nie wie, jak potoczyły się losy 4-latki. Nie udało się nawet ustalić, czy dziewczynka żyje.
Czytaj także: Dramat na morzu Marmara. Turcy w ogromnym niepokoju
Jasnowidz Michael Schneider twierdzi, że zna rozwiązanie tej zagadki. Podał niemieckiej policji dokładne współrzędne, które, jego zdaniem, wskazują na miejsce pochówku Madeleine. Uważa, że dziewczynka nie żyje i jest pochowana w Portugalii na północny wschód od Lagos, czyli kilka kilometrów od hotelu, w którym była zakwaterowana.
Nie podaję takich informacji z łatwością (...), ponieważ jestem bardzo świadomy jaką niesie to za sobą odpowiedzialność - mówi jasnowidz.
Policja nie ignoruje podanych przez medium informacji. Schneider wielokrotnie pomagał w ustaleniu lokalizacji zaginionych. W zeszłym miesiącu podał miejsce, gdzie znajdowała się poszukiwana w Niemczech kobieta. Została znaleziona wisząca na drzewie 36 godzin po tym, jak Schneider podał policji prawidłową lokalizację. Udało mu się również zlokalizować ciała zamordowanej pary Petera Neumaira i Laury Perselli, którzy w styczniu zaginęli w swoim domu w Bolzano we Włoszech.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.