Takie kaloryfery, jak ten ze zdjęcia, raczej odchodzą już w cień. Na fotografii, oprócz starego grzejnika, widzimy też tajemniczą skrytkę.
Wiedzieliście coś takiego? Do czego mogła służyć taka skrytka? - zapytała internautka.
Twitterowicze zaczęli rzucać różnymi pomysłami. Niektóre odpowiedzi były naprawdę niezwykłe.
"Chciałbym w łazience i trzymałbym tam papier toaletowy", "Wy lewacy moglibyście tam przechowywać grzechy", "Do suszenia wypranych pieniędzy" - piszą internauci.
Czytaj także: 78-letni Lech Wałęsa na siłowni. Musisz to zobaczyć!
Po co ta skrytka? Oto odpowiedź
Tak naprawdę tajemnicza skrytka służyła niegdyś do podgrzewania talerzy i jedzenia, a także do suszenia żywności.
To bardzo praktyczny patent. Służył do podgrzewania chleba, utrzymywania potraw w temperaturze do spożycia, etc. Teraz kuchnie w restauracjach stosują lampy grzewcze, a tutaj mamy rozwiązanie teoretycznie bardziej efektywne kosztowo. Rozwiązanie z czasów wiktoriańskich - zaznacza jeden z użytkowników Twittera.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl