Egipscy naukowcy są przekonani, że odkryli przyczynę śmierci słynnego faraona Sekenenre Tao, znanego także jako Waleczny. Mumia została poddana badaniom tomograficznym, których wyniki opublikowano w czasopiśmie Frontiers in Medicine.
Przyczyna śmierci faraona
Tao, rządził Górnym Egiptem w XVI p. n. e. i zapisał się w historii jako waleczny władca. Jego szczątki odkryto w latach 80. XIX wieku i już wtedy założono, że zginął na polu bitwy. Archeolodzy znaleźli bowiem wiele obrażeń, które mogły być śmiertelne.
Przez lata naukowcy wysnuli jeszcze kilka innych teorii. Niektórzy uważali, że podczas bitwy został schwytany, a później stracony lub, że zamordowano go we śnie. Za ostatnią teorią przemawiał fakt, że wszystkie obrażenia na głowie znajdowały się blisko siebie i tylko po jednej stronie.
Ponieważ śmierć Tao przyczyniła się pośrednio do zjednoczenia Egiptu, naukowcy postanowili jeszcze raz się nią zająć. Tym razem przeprowadzono dokładniejsze badania - przy pomocy tomografii komputerowej.
Jak się okazało, faraon nie zginął podczas bitwy ani nie został zamordowany we śnie. Archeolodzy uważają, że został stracony podczas rytualnej egzekucji. Przed śmiercią miał bowiem związane ręce, a ciosy zostały zadane pięcioma różnymi rodzajami broni.
Śmierć Sekenenre była najprawdopodobniej ceremonialną egzekucją. W zwykłej egzekucji jest mało prawdopodobne, aby uwiązanego więźnia kat uderzył pięć razy z różnych kątów i z różnych broni – przekazała główna autorka badania dr Sahar Saleem, profesor radiologii na Uniwersytecie w Kairze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.