Od momentu wyjścia z domu, zaginiona kobieta nie nawiązała kontaktu z rodziną, a jej telefon jest wyłączony. W domu na Angelikę czeka jej trzyletni syn Miłosz.
Angelika opuściła swoje mieszkanie przy ulicy Wesołej w Rudnej w niedzielę, około godziny 12:50. Przed wyjściem poinformowała swojego partnera, że udaje się do punktu Czerwonego Krzyża, aby przekazać pomoc dla ofiar powodzi.
Przeczytaj też: Polska mistrzyni przeszła samą siebie. I to na macierzyńskim!
Ustalono, że Angelika rzeczywiście była tam, ale już godzinę wcześniej, natomiast po wyjściu z domu już tam nie dotarła po raz następny — napisali autorzy profilu "Gdziekolwiek jesteś" na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od tego momentu nikt jej nie widział, a wszelkie próby kontaktu z Angeliką zakończyły się niepowodzeniem. Bliscy podkreślają, że 23-latka nigdy wcześniej nie zrywała kontaktu z rodziną, co tym bardziej potęguje ich niepokój.
Zrozpaczona rodzina apeluje o pomoc w odnalezieniu 23-latki, obawiając się, że mogło jej się stać coś złego.
Opis zaginionej
Angelika Senków ma 152 cm wzrostu, ciemne, proste włosy z rozjaśnionymi końcówkami, które sięgają za ramiona, oraz brązowe oczy. Jest szczupłej budowy ciała. W dniu zaginięcia ubrana była w czarną kurtkę przejściową z kapturem, szare dresowe spodnie oraz białe sportowe buty. Miała przy sobie czarny, niewielki plecak.
Rodzina i policja apelują o pomoc
Rodzina Angeliki zwraca się do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje o jej losie. Każdy, kto widział Angelikę lub wie, co mogło się z nią stać, proszony jest o natychmiastowy kontakt z najbliższą jednostką policji lub pod numerem alarmowym 112.
Zaginięcie Angeliki Senków wstrząsnęło lokalną społecznością. Rodzina kobiety nie ustaje w poszukiwaniach, licząc na wsparcie i pomoc, by jak najszybciej sprowadzić ją do domu.
Przeczytaj też: Atak nożownika w szwajcarskim przedszkolu. Troje dzieci rannych
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.