Prokurator Hans Christian Wolter podzielił się swoimi wątpliwościami w rozmowie ze "Sky News". Jego zdaniem prokuratura potrzebuje więcej czasu na zgromadzenie dowodów na winę podejrzanego. Obawia się, że jeśli przedstawiłby przed sądem dotychczasowe ustalenia, Christian B. mógłby zostać uniewinniony.
Przeczytaj także: Madeleine McCann wsiadła do volkswagena porywacza? Nowe informacje
Zaginiona Madeleine McCann nie żyje?
Hans Christian Wolter przyznał, że dysponuje dowodami na to, że Madeleine McCann nie żyje. Prokurator uważa, że funkcjonariusze policji powinni skupić się na miejscu zamieszkania podejrzanego Christiana B. i w ten sposób zdobyć nowe dowody na jego winę oraz ustalić, gdzie mogą być ukryte zwłoki dziecka.
Wszystko wskazuje na to, że nie mogę ci powiedzieć, że Madeleine żyje. Dysponujemy dowodami, których nie możemy przedstawić, przemawiającymi za teorią, że Madeleine nie żyje, nawet jeśli muszę przyznać, że nie znaleźliśmy ciała – cytuje prokuratora Hansa Christiana Woltera "Mirror".
Zobacz też: Zaginięcie Madeleine McCann - polski zwiastun
"Mirror" podaje, że Kate i Gerry McCann, czyli rodzice Madeleine, zostali poproszeni o zidentyfikowanie podejrzanego. Okazanie miało miejsce w więzieniu, ponieważ Christian B. obecnie odsiaduje wyrok za inne przestępstwa.
Hans Christian Wolter jest przekonany, że Christian B. ma na koncie więcej przestępstw, niż udało się ustalić śledczym. W związku z tym zwrócił się z apelem do wszystkich osób, które posiadają informacje na temat mężczyzny podejrzanego o uprowadzenie Madeleine McCann. Prosi, aby niezwłocznie skontaktowali się z funkcjonariuszami policji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.