Na nagraniu widzimy drogę w remoncie - jedynie na środku jest asfalt, a pobocza są szutrowe. Rowerzysta jedzie więc asfaltem, co ewidentnie nie spodobało się kierującemu busem. Wyprzedził rowerzystę i zajechał mu drogę, czym wymusił jego zatrzymanie.
Wow! Co to robicie?! - słychać reakcję podenerwowanego autora nagrania, który jedzie tuż za rowerzystą i busem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rowerzysta zeskakuje z jednośladu i usiłuje podejść do busa, żeby wyrazić swoje niezadowolenie jego zachowaniem, lecz bus odjeżdża. Widząc to, rowerzysta wraca na swój jednoślad i rusza w pościg za nim.
Czytaj także: Chaos na drodze. Kierowcy łamali przepisy bez oporów
Rowerzysta dogonił busa. Nagrywający się wściekł
W pościg zdaje się też ruszyć autor nagrania, który tempem nie odstaje od rowerzysty. Jak się okazuje, kolarzowi udaje się dogonić busa, gdyż ten niewiele dalej zatrzymuje się przed bramą na posesję.
Jeśli myśleliście, że autor nagrania chciał pomóc rowerzyście w starciu z kierowcą busa - jesteście w błędzie. Rowerzysta po jednej stronie drogi, kierowca po drugiej. To wystarczyło, żeby autor nagrania wybuchł z nerwów.
Kurde blokujecie droga! Nie idzie przejechać! - słychać jego rozemocjonowany komentarz.
Ja tylko mu zdjęcie robię! Widział pan, co zrobił? - odparł mu rowerzysta, po czym ustąpił miejsca, aby autor nagrania mógł przejechać.
Widzimy się na policji ty gnoju! - słychać rowerzystę, w momencie gdy autor nagrania mija jego oraz kierowcę busa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.