Zaskakujący widok pod Łodzią. Właściciele posesji uratowali rodzinę jeży

Wracali z urlopu, jednak zamiast do domu, najpierw postanowili odwiedzić swoją letniskową działkę. Ta decyzja uratowała życie rodzinie jeży, matce i ośmiorgu dzieci. Teraz cieszą się dobrym zdrowiem pod troskliwą opieką. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Przypadek pozwolił uratować życie rodzinie jeży. Matka i dzieci nie mogły wydostać się z budynku gospodarczego Przypadek pozwolił uratować życie rodzinie jeży. Matka i dzieci nie mogły wydostać się z budynku gospodarczego
Źródło zdjęć: © Lasy Państwowe

Właściciele posesji zgłosili znalezienie jeży odpowiednim służbom. Jak relacjonuje rzecznik Nadleśnictwa Piotrków, gdyby nie przypadek, matka i ośmioro – jeszcze ślepych – młodych nie zdołaliby wydostać się z budynku gospodarczego.

Mama z ośmiorgiem ślepych jeszcze jeżyków została znaleziona w pomieszczeniu gospodarczym na jednej z letniskowych działek. Niestety nie wydostałaby się stamtąd, gdyby właściciele wrócili z urlopu do domu – wyjaśnia rzecznik Nadleśnictwa Piotrków na Facebooku.
Matka i młode trafiły pod opiekę pracowników Nadleśnictwa Piotrków
Matka i młode trafiły pod opiekę pracowników Nadleśnictwa Piotrków © Lasy Państwowe

Uratowali rodzinę jeży. Co się stanie z matką i młodymi?

Ponieważ życie matki i dzieci znajdowało się w niebezpieczeństwie, pracownicy Nadleśnictwa Piotrków wyjątkowo zdecydowali się na ich przeniesienie. Nowym domem jeży stał się Leśny Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Nadleśnictwa Piotrków.

Zwykle robimy wszystko, aby nie przenosić tych sympatycznych zwierząt w nowe miejsce. W tym przypadku zrobiliśmy jednak wyjątek. Młode pozostają pod troskliwą opieką swojej mamy. A nasi leśnicy zadbali właśnie o matkę maluchów – uspokaja rzecznik Nadleśnictwa Piotrków na Facebooku.
Matka i maluchy trafiły do Leśnego Ośrodka Rehabilitacyjnego Zwierząt Nadleśnictwa Piotrków
Matka i maluchy trafiły do Leśnego Ośrodka Rehabilitacyjnego Zwierząt Nadleśnictwa Piotrków © Lasy Państwowe

Jak zapewnia rzecznik Nadleśnictwa Piotrków, wszyscy członkowie rodziny jeży cieszą się dobrym zdrowiem. Z czasem zwierzęta będą mogły wrócić do środowiska naturalnego – wcześniej jednak muszą wyrosnąć im kolce, stanowiące najlepszą ochronę przed drapieżnikami.

Zwierzęta są zdrowe i w dobrej kondycji. To tylko kwestia czasu kiedy rodzinka wróci do środowiska. Jeż to nasz rodzimy ssak owadożerny "uzbrojony" w 6-7 tysięcy kolców, które chronią go przed drapieżnikami – zapowiada rzecznik Nadleśnictwa Piotrków na Facebooku.

Zobacz też: Jeż utknął w ogrodzeniu. Błyskawiczna reakcja 12-latki

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej