Minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała zmniejszenie liczby lekcji religii do jednej tygodniowo, co spotkało się z różnymi reakcjami. Od 1 września 2025 r. religia lub etyka będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych.
- Jedna lekcja religii na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. Właśnie podpisałam rozporządzenie, które wprowadza zmiany od pierwszego września. To nie tylko nasze zobowiązanie wyborcze. To konkret, który obiecywaliśmy, ale też zdrowy rozsądek - ogłosiła w styczniu br. minister edukacji Barbara Nowacka.
Tymczasem radni Zakopanego wystąpili z inicjatywą, aby miasto zaczęło finansować drugą godzinę religii w szkołach od września br.. Wniosek w tej sprawie został złożony w środę 19 marca do burmistrza Łukasza Filipowicza. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minister edukacji podkreśla, że zmiany mają na celu ujednolicenie tygodniowego wymiaru godzin nauki religii i etyki. Obecnie religia jest nauczana w wymiarze dwóch godzin tygodniowo, a etyka według decyzji dyrektora szkoły.
Propozycje Ministerstwa Edukacji spotkały się z krytyką ze strony duchownych. Konferencja Episkopatu Polski podkreśla, że zmiany dotyczące lokalizacji lekcji religii są dyskryminujące, "gdyż będą w sposób znaczący ograniczać prawo do dostępu do lekcji religii dla uczniów, których rodzice, lub oni sami, będą sobie tego życzyć".
KEP zachęcał rodziców oraz organizacje społeczne o "zaangażowanie się w obronę uniwersalnych wartości i praw osób wierzących, które powinny być respektowane zawsze, niezależnie od politycznego kontekstu".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.