7 marca w Sejmie pojawiła się Kaja Godek. Powrót aktywistki oznaczał głosowanie nad jej obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży i innych ustaw. Dokument przewidywał surowe kary za informowanie o możliwości przerwania ciąży w kraju i za granicą.
Plany Kai Godek spełzły na niczym. Jej projekt obywatelski został odrzucony przez posłów już w pierwszym czytaniu. Za podjęciem takiej decyzji było 300 posłów, 99 miało przeciwne zdanie, a 27 wstrzymało się od głosu. Wniosek o odrzucenie projektu zgłosiły Koalicja Obywatelska, Lewica, Koalicja Polska i Polska2050. Dokument trafił do Sejmu 28 grudnia 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmiszek miał dość Kai Godek
Podczas posiedzenia Sejmu na mównicy pojawiła się również Kaja Godek. Autorka projektu nie cieszy się sympatią wśród polityków partii opozycyjnych. Udowodnił to Krzysztof Śmiszek. Poseł Nowej Lewicy zamieścił na TikToku wideo, na którym nagrał swoją reakcję na wystąpienie aktywistki. Polityk był wyraźnie zażenowany. Zamiast oryginalnego dźwięku dodał tiktokową wersję hitu Malika Montany "OMDB".
Wideo Śmiszka stało się hitem polskiego TikToka. Materiał w ciągu 19 godzin został wyświetlony ponad półtora miliona razy. Internauci docenili montażowe wysiłki posła. Wielu komentujących zwróciło uwagę, że Kaja Godek zmieniła swój wygląd.
Żyję da takiego kontentu politycznego - stwierdziła jedna z internautek.
To jest Kaja Godek? Na pewno? Co jej się stało? - zapytała komentująca.
Weźcie ją błagam - napisała przeciwniczka Kai Godek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.