Smutne wieści o śmierci komendanta przekazał m.in. Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry. "Wiadomość o jego śmierci była dla nas wszystkich wstrząsająca – jeszcze poprzedniego dnia uczestniczył w uroczystościach odebrania kolejnego wozu bojowego dla OSP Sobieszów, umawiał się na kolejne spotkania w przyszłym tygodniu, zabiegając o sprawy ważne dla jeleniogórskich strażaków" - napisał w mediach społecznościowych prezydent.
Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze zmarł nagle w sobotę 20 listopada w nocy. Miał 47 lat.
Radosław Fijołek związany był z pożarnictwem od 1994 roku. Po ukończeniu Szkoły Głównej Służby Pożarniczej podjął służbę w Komendzie Rejonowej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze na stanowisku dowódcy sekcji w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1, a następnie jako dowódca zmiany w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2.
"Był strażakiem z wyboru i powołania"
W maju 2008 r. został powołany przez dolnośląskiego komendanta wojewódzkiego PSP we Wrocławiu na stanowisko zastępcy komendanta miejskiego PSP w Jeleniej Górze. Od 1 maja 2017 roku zajmował stanowisko komendanta miejskiego PSP.
W 2005 r. uzyskał tytuł magistra inżyniera pożarnictwa, a w 2006 roku ukończył studia podyplomowe – Zarządzanie w Sektorze Publicznym na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu.
Był strażakiem z wyboru i powołania. Stanowczy, wymagający, ale empatyczny – był dowódcą, który wiedział, że w służbie pożarniczej sukcesem największym jest prewencja, a obowiązkiem przełożonych – dbałość o poczucie bezpieczeństwa ludzi, którzy muszą narażać swoje życie, ratując innych - wspomina zmarłego prezydent Jeleniej Góry.
W trakcie swojej wieloletniej służby został odznaczony m.in. przez Prezydenta RP medalem srebrnym "Za Długoletnią Służbę", złotą odznaką ministerialną "Zasłużony Dla Ochrony Przeciwpożarowej" oraz złotym medalem "Za Zasługi Dla Pożarnictwa".
Będzie nam bardzo Jego brakowało – fachowości, umiejętności w rozwiązywaniu trudnych spraw i rozumienia potrzeb lokalnych społeczności. Rodzinie i przyjaciołom zmarłego składam wyrazy współczucia - przekazał prezydent Jerzy Łużniak.
Czytaj także: Szokujące zdjęcie. Jeffrey Epstein i Ghislaine Maxwell błogosławieni przez Jana Pawła II
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.