Śmierć kolegi to zawsze wyjątkowy cios dla innych policjantów. Niestety, co jakiś czas komisariaty z różnych części kraju przekazują tragiczne wieści o odchodzących funkcjonariuszach. Tym razem przykre informacje dotarły z terenów Małopolski.
Policjanci z Małopolski poinformowali o śmierci młodszego aspiranta Artura Tomczaka. Funkcjonariusz zmarł 14 lutego w wieku 36 lat. Z opublikowanego w sieci komunikatu można się dowiedzieć, że ostatnio zajmował stanowisko Referenta Ogniwa Kryminalnego Komisariatu Policji w Żabnie. Komenda nie przekazała informacji dotyczących okoliczności odejścia mundurowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Informacja o śmierci młodszego aspiranta Artura Tomczaka pojawiła się również w mediach społecznościowych. Oficjalne konto Tarnowskiej Policji opublikowało na Facebooku czarno-białe zdjęcie zmarłego oraz komunikat przekazujący tragiczne wieści. Napisano w nim, że odejście 36-latka jest ogromnym ciosem dla kochających Go najbliższych oraz wszystkich tych, którzy go znali i cenili. Kierownictwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, a także policjanci i pracownicy Policji garnizonu tarnowskiego przekazali kondolencje rodzinie.
Jak na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe zmarłego. Wielu internautów wyraziło smutek wobec śmierci policjanta komentując wpis policji w mediach społecznościowych. Komentujący przekazywali kondolencje najbliższej rodzinie 36-latka.
Spoczywaj w spokoju Arti, kondolencje dla rodziny - napisał internauta.
Mój przyjaciel z komisariatu. Super gość i prawdziwy glina. RIP przyjacielu - napisał komentujący.