Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zamiast na wymarzone wakacje - trafił do więzienia. Polak podejrzany o terroryzm

95

Daniel Dembowski na co dzień studiuje medycynę. Miesiąc temu wyjechał na wakacje do Tunezji. Nie wrócił - został tam aresztowany pod zarzutem terroryzmu. Rodzice 25-latka od miesiąca nie mają z nim kontaktu, więc postanowili udać się do Tunezji osobiście.

Zamiast na wymarzone wakacje - trafił do  więzienia. Polak podejrzany o terroryzm
Rodzice Daniela postanowili sami wyruszyć do Tunezji (Facebook)

Z początkiem maja 25-letni Daniel Dembowski wyleciał z biurem podróży do Tunezji. Z hotelu na własną rękę udał się na wycieczkę do stolicy, Tunisu.

Daniel, jak każdy turysta, zwiedzał i uwieczniał widoki na zdjęciach. W pewnym momencie zatrzymała go grupka mężczyzn, którzy domagali się od niego telefonu. Daniel przekonany, że usiłują go okraść, zaczął uciekać. Jednak ci, którzy domagali się telefonu, okazali się być policjantami w cywilu. Zdaniem służb Daniel miał robić zdjęcia budynkom, których według wprowadzonego w 2015 r. w Tunezji stanu wyjątkowego, fotografować nie wolno.

Polak aresztowany w Tunezji. Niefortunny telefon

Danielowi w ostatniej chwili udało się zadzwonić do rodziców.

Zdążył powiedzieć, że nie wie, co się dzieje, że gdzieś go zabierają. Potem połączenie się urwało — mówili "Faktowi" pod koniec maja rodzice 25-latka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Żelazna kopuła nad Europą. Pytamy na Podlasiu o ochronę Polski przed Rosją

Trzy dni później dotarła do nich informacja, że Daniel trafił do aresztu, a służby zajmują się wyjaśnianiem, czy nie jest członkiem grupy terrorystycznej. Wątpliwości wzbudził telefon Daniela, na którym znalazły się m.in. zdjęcia ze szkolenia WOT, wspólne strzelanie z dziadkiem z wiatrówki, czy też pozowane w arafatce kilka lat wcześniej, podczas wakacji w Egipcie.

Od tamtej pory nie mamy z synem żadnego kontaktu, strona tunezyjska nikogo nie poinformowała. Wiemy tylko, że przebywa w więzieniu oddalonym od Tunisu, ale gdzie dokładnie i w jakich warunkach? Może siedzi z jakimiś kryminalistami, mordercami, a my nie mamy żadnych wieści — mówiła "Faktowi" pani Kamilla, mama 25-latka.

Daniel trafił do tunezyjskiego więzienia. Rodzice pakują walizki

Do tej pory tunezyjski sąd dwukrotnie obradował w sprawie Daniela. Za pierwszym razem nie uznano tłumacza, którego zapewniła polska ambasada. Za drugim sędzia ograniczyła się do wysłuchania Daniela.

25-latek wciąż czeka na ekspertyzę swojego telefonu. Daniel przebywa w więzieniu, a z konsulem RP może się widywać tylko raz w miesiącu. Wciąż nie postawiono mu konkretnych zarzutów.

Rodzice Daniela nie mają z nim kontaktu. Zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce i kupili bilety na lot do Tunezji 10 czerwca.

Lecimy, żeby już tam na miejscu dostać pozwolenie od pani sędzi na zobaczenie się z synem. Nie wiemy, czy się to uda, ale nic innego nam nie pozostało. Tu, w Polsce, na pewno nic nie zdziałamy. Mamy nadzieję, że jakikolwiek kontakt z synem będzie — powiedział "Faktowi" tata Daniela.

Zdaniem rodziców 25-latka polskie MSZ nie zainteresowało się ich sprawą.

Nasza jurysdykcja nie obejmuje niezależnego państwa Tunezja i ono ma tutaj decydującą rolę w sprawie. Staramy się tę kwestię wyjaśnić, wytłumaczyć, że to nie jest terrorysta, tylko zwykły turysta — skomentował sprawę rzecznik MSZ, Paweł Wroński.
Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 25.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić