W niedzielę wieczorem na Miasteczku Młodego Robotnika w Mielcu (woj. podkarpackie) doszło do starcia Polaków z Romami. Media społecznościowe obiegły nagrania z bijatyki.
Jak podaje portal hej.mielec.pl, kilkudziesięciu Romów było uzbrojonych w pałki. W trakcie zamieszek samochód osobowy celowo wjechał w grupę młodych mężczyzn. Świadkowie twierdzili, że za kierownicą siedziała osoba narodowości romskiej. Potwierdziła to policja.
Zidentyfikowaliśmy już jego tożsamość i przesłuchaliśmy go w charakterze świadka. Złożył on już wyjaśnienia - powiedziała WP asp. Urszula Chmura, rzeczniczka KPP w Mielcu.
Bijatyka Polaków i Romów. Interweniowała policja
Sytuacja została opanowana dopiero gdy na miejsce przyjechali policjanci wyposażeni w gaz i broń gładkolufową. Osiedle zostało zamknięte, a na miejsce skierowano również patrole z sąsiadujących powiatów i z Oddziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji.
Dwie strony konfliktu dążyły do konfrontacji. Dzięki naszej szybkiej reakcji udało się to na szczęście opanować i w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń - przekazała WP rzeczniczka policji.
Czytaj także: Dżesika poprosiła Sebastiana o przysługę. Wyrok: 25 lat
Policja wyjaśnia okoliczności zamieszek. Wszczęto dochodzenie w sprawie nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Portal hej.mielec.pl przypomina, że kilka tygodni temu na Górze Cyranowskiej doszło do bójki nastolatków narodowości polskiej i romskiej. Na murach w Mielcu pojawiły się potem hasła wymierzone w Romów.
Zobacz także: W Polsce drożej niż za granicą? Burmistrz Mielna: u nas obiad za 11 zł