W głośnej sprawie zapadł wyrok. Choć proces miał charakter poszlakowy, a oskarżony nie przyznał się do popełnienia zbrodni, sąd nie miał dla niego litości. Tishko Ahmed Shabaz ma do końca swoich dni przebywać w więzieniu.
Zamordował 17-letnią dziewczynę i odciął jej głowę. Sąd nie miał litości
Wiele wskazuje na to, że w czasie, gdy 23-latek był z młodszą o 6 lat dziewczyną w związku, wiele razy dochodziło do aktów przemocy. Miał on znęcać się nad nastolatką, bo uważał, że w ten sposób sprawi, że dziewczyna mu się podporządkuje.
23-letni Tishko Ahmed Shabaz pochodzi z Iraku. Od 2006 przebywa w Szwecji. W Uddevalli pracował m.in. w gminnej opiece społecznej. Oprócz dożywocia sąd nakazał mu wypłacenie grzywny rodzinie zmarłej. Prawnik mężczyzny zapowiedział jednak, że odwoła się od wyroku.
O nastolatce zrobiło się głośno tuż po apelu jej rodziców w listopadzie 2019 roku. To wtedy zaalarmowali oni policję, bo nastolatka zniknęła bez śladu. Ustalono, że wcześniej poszła do swojego byłego chłopaka, by zabrać rzeczy z jego mieszkania po tym, jak się rozstali.
Poszukiwania Wilmy skończyły się wraz z makabrycznym odkryciem, którego dokonano dwa tygodnie od zaginięcia 17-latki. To właśnie wtedy w mieszkaniu 23-latka odkryto jej głowę zawiniętą w worek. Do tej pory nie odnaleziono reszty zwłok nastolatki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.