17-latek podejrzany o podwójne zabójstwo został aresztowany w północno-wschodniej Brazylii. Związany z gangiem narkotykowym Mateus Abreu miał zamordować siostry bliźniaczki i transmitować egzekucję w mediach społecznościowych.
18-letnie ofiary, zidentyfikowane jako Amália Alves i Amanda Alves, zostały znalezione martwe na poboczu drogi w Pacajus w środę rano, kilka godzin po śmierci. Amanda osierociła trzyletnią córkę. Jej siostra Amalia była matką sześciomiesięcznego syna.
Transmitował egzekucję na Instagramie
Nagranie wideo uchwyciło kobiety klęczące obok siebie na drodze. Siostry najwyraźniej zostały zmuszone do upięcia włosów w kok, po czym 17-latek kolejno oddał o jednym strzale w tył głowy każdej z nich.
Abreu następnie jeszcze dwa razy strzelił do jednej z dziewcząt, po czym stanął nad drugą ofiarą i wystrzelił w nią kolejne cztery kule.
Czytaj także: Atak nożownika w Krakowie. 38-latek odpowie za zabójstwo
"Wiedziały za dużo"
Władze nie podały oficjalnego motywu egzekucji, ale istnieją na ten temat pewne domysły. Gazeta "Jornal de Brasília" podała, że bliźniaczki zostały zabite, ponieważ wiedziały za dużo o incydentach z udziałem lokalnych handlarzy narkotyków.
Ciała dziewczyn przypadkowo znaleźli mieszkańcy dzielnicy, którzy zaalarmowali policję. Abreu został aresztowany w Ceará jeszcze tego samego dnia.
Brazylijska gazeta "Diario do Noreste" doniosła, że podejrzany nastolatek był już aresztowany siedem razy, w tym za posiadanie broni bez zezwolenia, kradzież i umyślne uszkodzenie ciała.
