Zamówiła dla syna słuchawki. Gdy otworzyła pudełko, oczy wyszły z orbit
Mieszkanka Zamościa zamówiła dla syna słuchawki na popularnym portalu ogłoszeniowym. Za sprzęt zapłaciła ponad 500 złotych. Jakież było jej zdziwienie, kiedy otworzyła przesyłkę. Okazało się, że kobieta padła ofiarą oszustwa. Zamiast słuchawek, w środku znajdowały się kamień oraz liść. Pokrzywdzona 46-latka natychmiast zgłosiła sprawę na policję.
46-latka została oszukana przez sprzedawcę w sieci
Ogłoszenie o słuchawkach na sprzedaż na popularnym portalu ogłoszeniowym znalazł syn 46-latki. Sprzedawca był osobą prywatną, a w opisie oferty widniało wyłącznie jego imię. Poprosił o przekazanie kurierowi kwoty 560 złotych.
Zamówiła dla syna słuchawki. W pudełku był kamień i liść
Kilka dni po kontakcie przez aplikację, przesyłka dotarła do adresatki. Kobieta, nie namyślając się długo, opłaciła zawartość paczki. Okazało się jednak, że w środku wcale nie było wymarzonych słuchawek syna.
Wewnątrz było oryginalne pudełko zamówionych słuchawek, a w środku, zamiast słuchawek, kamień i liść. Nieuczciwy sprzedawca do pudełka dołożył również kabel USB i wymienne końcówki douszne słuchawek – przekazała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zamościu sierż. szt. Dorota Krukowska-Bubiło.
Pokrzywdzona kobieta od razu skontaktowała się z firmą kurierską. Jak informują mundurowi z zamojskiej komendy, konsultant zablokował przekazane kurierowi środki. Nie trafiły one do nieuczciwego sprzedawcy.
Czytaj także: "Węgiel w okazyjnej cenie". Seniorka straciła pieniądze
Oszustwa przy zakupach przez Internet. Policja apeluje o ostrożność
Policjanci podkreślają, aby zawsze zachowywać szczególną ostrożność podczas zakupów w sieci. Łatwo bowiem paść ofiarą oszustwa. Przestępcy grasują głównie na popularnych portalach ogłoszeniowych.
Na temat uczciwości sprzedawcy najwięcej mogą powiedzieć nam pisane przez internautów komentarze. Zwracajmy także uwagę na to, od kogo kupujemy. Wybierajmy sklepy sprawdzone, z dłuższą historią działalności. Z rozwagą korzystajmy również z "super okazji", gdzie cena za towar jest znacznie niższa niż jego wartość rynkowa. Może być to oszustwo – zwraca uwagę sierż. szt. Dorota Krukowska-Bubiło.
Czytaj także: Oszustwa przy zakupie węgla. Policja bije na alarm
Obejrzyj także: Oszuści okradli 132 osoby na kwatery widmo w Zakopanem i nad morzem. Gigantyczne straty
