Polska relatywnie późno znalazła się na "czarnej" liście Niemiec. Wcześniej trafiły na nią inni sąsiedzi tego kraju, jak chociażby Holandia, Belgia, Austria oraz Czechy.
Nowe obostrzenia dotyczą każdej osoby, która chce wjechać na terytorium Niemiec, niezależnie od obywatelstwa, a także celu podróży i planowanego czasu pobytu.
Jeżeli przyjeżdżasz do Niemiec z Polski (lub innego obszaru ryzyka), to oprócz wykonania testu przed wjazdem musisz liczyć się również z obowiązkiem zgłoszenia wjazdu oraz odbyciem kwarantanny na własny koszt - czytamy na gov.pl.
Wjazd z obszaru ryzyka musisz zarejestrować na www.einreiseanmeldung.de. "Jeżeli posiadasz negatywny wynik testu, jesteś zaszczepiony lub ozdrowieńcem to musisz o tym poinformować urząd ds. zdrowia już podczas rejestracji. Do zadań urzędów ds. zdrowia należy monitorowanie, czy jesteś na kwarantannie lub spełniasz warunki do zwolnienia" - zaznaczono.
Wjazd do Niemiec. Kto nie musi robić testu?
Największy problem z wjazdem do Niemiec mają obecnie niezaszczepieni. Negatywnego wyniku testu nie muszą posiadać:
- dzieci do 12 r. życia;
- osoby zaszczepione (14 dni od podania ostatniej dawki szczepionki dopuszczonej w UE);
- ozdrowieńcy (28 dni-6 miesięcy po chorobie);
- osoby przewożące zawodowo osoby lub towary.
Co do zasady wszystkie osoby wjeżdżające do Niemiec z obszaru wysokiego ryzyka muszą udać się na 10-dniową kwarantannę. Osoby zaszczepione i ozdrowieńcy nie podlegają jednak kwarantannie. Ponadto możesz skrócić kwarantannę, jeżeli wykonasz drugi test po 5 dniach od wjazdu, a jego wynik będzie negatywny. Dzieciom poniżej 12 r. życia kwarantanna kończy się automatycznie po 5 dniach.
Warto również odnotować, że pracownicy transgraniczni podróżujący między obszarem wysokiego ryzyka a Niemcami, jeśli nie są zaszczepieni albo ozdrowieńcami, muszą wykonywać testy dwa razy w tygodniu, aby nie podlegać kwarantannie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.