Historię pani Felicji opisuje właśnie "Gazeta Wyborcza". Zdrowotny koszmar kobiety rozegrał się w 2012 roku. Wystąpiły u niej wtedy dwa silne udary mózgu, na skutek których zapadła w śpiączkę. Trwała w niej aż sześć lat. Szanse na powrót do świadomości były znikome.
Córki (pani Felicji - przyp. red.) nie chciały, by mama leżała w kompletnej ciszy, więc telewizor z włączonym TVN 24 nadawał całą dobę. Miały nadzieję, że "może te bodźce jakoś ją pobudzą" - podaje "Wyborcza.pl".
Była w śpiączce przez sześć lat. Obudziła się za rządów PiS. Tak komentuje
Gdy seniorka zapadła w śpiączkę, w naszym kraju rządziło PO, z czego bardzo się cieszyła. W 2018 roku, kiedy się wybudziła i odzyskała sprawność umysłową, Polską kierowała już partia Jarosława Kaczyńskiego (PiS). Była zdruzgotana, jak do niej dotarło, kto jest u władzy. Obecnie otwarcie krytykuje aktualnych rządzących w internecie. Robi to np. na Twitterze czy na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj więcej: Znalazł to w lesie. Aż złapał za telefon
Od zawsze nie lubiłam PiS - podkreśla dla "Wyborczej.pl" pani Felicja.
"Wiem, co o nich myśleć, oni odpowiedzą za to, co zrobili. To kłamcy, oszuści i złodzieje - i w żadnym z tych słów nie ma przesady. A Kaczyński jest niewyrośniętym wodzem, zarówno fizycznie, jak i intelektualnie. On operuje kategoriami przeszłości - uważa, że powinna być jedna partia i jeden naród, jak za Hitlera. A ile szkody nominaci PiS robią w każdym województwie? To wszystko katastrofa. Druga katastrofa to Konfederacja. Mam nadzieję, że wybory będą nasze, ale potrzebna jest pełna mobilizacja - podaje seniorka dla "Wyborczej.pl".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.