O sprawie pisze Fakt. W czwartek 17 sierpnia 2023 roku portal Wałbrzych24.com zamieścił na swoim koncie na Facebooku mrożące krew w żyłach nagranie. Pokazuje ono, jak jeden z miejskich autobusów stoi na przystanku. Wydobywają się z niego spore kłęby, gęstego białego dymu.
Autobus się zapalił. Tak zachowała się kobieta z dzieckiem
Koszmar rozegrał się na ul. Kasztelańskiej na Podwalu w Wałbrzychu. Nagle zepsuł się tam autobus linii numer 63. "Pożar autobusu na Podwalu" - podpisano filmik na portalu.
Na wideo widać przechodniów, którzy z zainteresowaniem przybliżają się do pojazdu. Chcą dokładnie przyjrzeć się groźnej sytuacji. Uwagę zwraca też pewna kobieta spacerująca za rękę z malutkim dzieckiem. Opiekunka - jak gdyby nigdy nic - podchodzi tuż pod sam autobus. Nie zważa na to, że za chwilę może on stanąć w płomieniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To właśnie na niej internauci nie pozostawili suchej nitki. W komentarzach aż zawrzało od krytycznych głosów. Filmik został wyświetlony na Facebooku 15 tysięcy razy.
"A ta pani z tym dzieckiem to chciała wsiadać, czy co?", "Atrakcja dnia dla bobaska", "Ludzie jeszcze łażą tak blisko autobusu, bez mózgu chyba", "Babcia idzie pokazać z bliska wnuczkowi jak się pali" - komentują oburzeni użytkownicy sieci.
Wielu z internautów sugerowało, że najpewniej w pojeździe doszło do przegrzania tarcz hamulcowych. Zwracali uwagę na panujący na zewnątrz upał. Oficjalna przyczyna usterki autobusu na tę chwilę nie jest jednak znana.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.