Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Krystian Winogrodzki | 
aktualizacja 

Zaparkował pod szpitalem. Auto zniknęło. Musi zapłacić 16 tys. zł

52

Pod koniec maja ub. r. pan Józef przyjechał z żoną na wizytę do jednego ze szpitali w Łodzi. Po 20 minutach jego samochód został odholowany przez straż miejską. Teraz musi zapłacić gigantyczny mandat, a kwota wciąż rośnie.

Za każdy dzień zwłoki kwota do zapłaty zwiększa się o 39 zł
Za każdy dzień zwłoki kwota do zapłaty zwiększa się o 39 zł (East News, Piotr Kamionka)

Sytuacja miała miejsce 31 maja 2017 r. w Centrum Medycznym im. dra Ludwika Rydygiera w Łodzi. Na szpitalnym parkingu nie było miejsc, więc mężczyzna zaparkował auto tuż przy ulicy. Kiedy wrócił po 20 minutach samochodu już nie było. Okazało się, że został odholowany przez straż miejską na parking Zarządu Dróg i Transportu - podaje wyborcza.pl.

Pan Józef został ukarany mandatem w wysokości ok. tysiąca zł. Ponadto za każdy dzień zwłoki płaci dodatkowe 39 zł. Mężczyzna nie miał takiej kwoty, więc nie odbierał pojazdu. Po roku kwota do zapłaty wynosi 16 tys. zł i wciąż rośnie. Urząd Miasta chciał pomóc poszkodowanemu, ale z powodu przepisów ma związane ręce.

- Przecież temu człowiekowi można oddać samochód na zasadzie zobowiązania, że dokona opłaty w przyszłości. Przepisy trzeba interpretować tak, żeby miały sens, bo mają pomagać ludziom, a nie przeszkadzać - mówi mecenas Jerzy Szczepaniak.

Zobacz także: Zobacz także: "Był bardzo silny, szarpał się". Zeznania policjanta ws. śmierci Igora Stachowiaka

Źródło: wyborcza.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić