Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zaprosił kobiety. Rano odkrył prawdę. 34-latka aresztowana w Las Vegas

19

To miał być namiętny wieczór, który jednak skończył się dla Amerykanina traumą i utratą równowartości 230 tys. dolarów (ponad 1 mln zł). Mężczyzna spędzał upojną noc z dwiema kobietami w Las Vegas, lecz jego towarzyszki miały niecny plan. W pewnym momencie wyszły z pokoju po lód do drinków i… już nie wróciły. Zabrały ze sobą coś bardzo cennego.

Zaprosił kobiety. Rano odkrył prawdę. 34-latka aresztowana w Las Vegas
34-latka została zatrzymana przez policję (Getty Images)

Domniemana ofiara zgłosiła się na policję po bardzo nieudanej nocy. Mężczyzna wybrał się do Las Vegas w nadziei, że w "mieście grzechu" spędzi niezapomniane chwile. W trakcie zabawy poznał dwie atrakcyjne kobiety, które zdecydował się zaprosić do swojego hotelu.

Mężczyzna wyznał policjantom, że rozmawiał z towarzyszkami o utrzymywaniu z nimi "intymnych relacji". Zapewniał jednak, że nie doszło do żadnej "wymiany pieniędzy", a panie odwiedziły go dobrowolnie i całe spotkanie miało mieć formę czysto towarzyską.

W pewnym momencie mężczyzna udał się pod prysznic. Na tę parę chwil schował swój drogi szwajcarski zegarek marki Audemars Pigeut do walizki. Kobiety nie próżnowały i poinformowały kompana, że wykorzystają ten czas na przyniesienie lodu drinków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Włamali się do szkoły, zamaskowali twarze. Ale napisali swoje ksywy na tablicy

Gdy wyszedł z łazienki, po kobietach nie było śladu. Był zawiedziony, ale naprawdę zdenerwował się dopiero nad ranem, gdy po przebudzeniu zajrzał do swojego bagażu. W torbie nie było już jego cennej błyskotki, wartej 230 000 dolarów (ponad 1 mln zł).

Policja przeanalizowała nagrania z monitoringu w hotelu i wpadła na trop złodziejek. Okazało się, że cały misterny plan uknuła 34-letnia Priscilla Cueva, która "zwerbowała" do akcji swoją przyjaciółkę. Kobieta została aresztowana 22 grudnia.

Cueva usłyszała zarzut kradzieży mienia o dużej wartości. Dzień później 34-latkę wypuszczono z aresztu z zastrzeżeniem, by "trzymała się zdala od kłopotów" do czasu rozwiązania sprawy - wskazuje portal "Fox5Vegas". Według akt sądowych kobieta została ponownie aresztowana w Boże Narodzenie za wtargnięcie na teren hotelu z zamiarem uprawiania prostytucji. Procesy w obu sprawach mają ruszyć odpowiednio 21 lutego i 24 kwietnia.

Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić