Ks. Michał Woźnicki jest w trakcie pielgrzymki, gdzie wraz z wiernymi wędruje z Poznania do Gietrzwałdu. Niedawno o duchownym-skandaliście zrobiło się głośno z powodu jego wypowiedzi. Były salezjanin stwierdził, że grupa, z którą idzie jest "hołotą", gdyż nie udziela mu pierwszeństwa. Według niego, duchownego nigdy nie powinna obowiązywać kolejka do toalety i powinien mieć taryfę ulgową nawet przed schorowaną staruszką. Skandaliczne słowa poruszyły internautów w całej Polsce.
W sieci pojawiają się kolejne nagrania z pielgrzymki do Gietrzwałdu. Spływająca na ks. Woźnickiego krytyka nie skłoniła go do poprawy swojej postawy. Na najnowszym wideo doszło do kolejnej skandalicznej sytuacji. Kapłan zrugał kobietę, która zaproponowała mu kawę. W odpowiedzi padły gorzkie słowa, że ta mogła mu przerwać rozmowę z Bogiem.
Cisza jest święta. Pan Bóg mówi do nas w ciszy. Pierwsze słowa chce do nas powiedzieć i to na pewno nie jest słowo kawa czy herbata - powiedział duchowny do kobiety.
Później od księdza oberwało się również córce kobiety. Ta stanęła w obronie swojej matki. Stwierdził, że powinna zabrać mamę i dokończyć pielgrzymkę na kolanach. Ponadto kobieta została nazwana przez niego "durną babą".
Zabierać mamę i wracać do domu, albo swoją pielgrzymkę prowadzić. W tej chwili powinna pani zdjąć buty i nie boso, ale na kolanach iść do końca miejsca, gdzie idziemy - skwitował ksiądz.
Kim jest ks. Michał Woźnicki?
Ksiądz Michał Woźnicki jest jednym z największych skandalistów w świecie duchownych. Skandale związane z kapłanem regularnie pojawiają się w mediach. Woźnicki zasłynął krytykowaniem zakonników, kościelnych hierarchów i papieża. W trakcie obostrzeń pandemicznych pomimo zakazów organizował msze św., na których niejednokrotnie interweniowała policja. Za swoje wybryki kapłana wyrzucono z zakonu oraz suspendowano, przez co nie może odprawiać mszy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.