Za rządów PiS często pojawiały się głosy, że partia Jarosława Kaczyńskiego planuje wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Już w 2017 r. premier Beata Szydło próbowała zakończyć wszelkie spekulacje, mówiąc, że "nie ma mowy o Polexicie".
Choć od tego czasu wiele się zmieniło, Beata Szydło - była premier i eurodeputowana PiS, w najnowszej rozmowie z "Faktem" powtórzyła tę deklarację i podkreśliła, że miejsce Polski jest w Unii Europejskiej.
W naszym przekonaniu miejsce Polski w Unii Europejskiej i bycie w Unii Europejskiej jest dla nas sprawą, która będzie gwarantowała bezpieczeństwo i rozwój na przyszłość. Tutaj nie ma żadnej dyskusji na ten temat. Więc ci, którzy myślą o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej, powinni dostać w tych wyborach czerwoną kartkę — oświadczyła była premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Beata Szydło o Polexicie
Jednocześnie eurodeputowana PiS zaznaczyła, że Unia wymaga wdrożenia zmian i przeprowadzenia reform, a "funkcjonowanie w taki sposób, jak do tej pory, powoduje szereg kryzysów i problemów".
Unia też nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości, które powinna przekładać na wsparcie, coraz lepsze wsparcie dla państw członkowskich i dla Europejczyków. To trzeba zmienić. Natomiast jeżeli ktoś myśli o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej, to powinien tak, jak powiedziałam, otrzymać czerwoną kartkę od wyborców, bo w naszym interesie, naszą racją stanu jest bycie członkiem Unii Europejskiej — powiedziała "Faktowi" była premier.
Z sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 przeprowadzonego jesienią 2023 r. wynikało, że aż 54 procent Polaków było zdania, iż działania rządu PiS zmierzają do wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.